O przekazaniu Polsce Hoegstroema zadecydował sąd w Sztokholmie 11 marca. Wówczas jego obrońca zapowiadał, że jego klient raczej odwoła się od tego wyroku. W ubiegłym tygodniu obrońca Hoegstroema poinformował, że Szwed nie zdecydował się na odwołanie. Szwed został aresztowany 11 lutego w stolicy Szwecji na podstawie wydanego przez Polskę Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Krakowska prokuratura zidentyfikowała Hoegstroema na podstawie informacji otrzymanych w połowie stycznia ze Szwecji i po rozpoznaniu go przez dwóch podejrzanych. Na tej podstawie wydała postanowienie o przedstawieniu mu zarzutu podżegania do kradzieży napisu, będącego zabytkiem i dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury.
Tablica z historycznym napisem "Arbeit macht frei" znad bramy byłego niemieckiego obozu zagłady została skradziona 18 grudnia 2009 r. nad ranem. Napis odnaleziono kilkadziesiąt godzin później we wsi koło Torunia. Przestępcy pocięli go na trzy części.
PAP, arb