Hawaje już nie muszą udostępniać aktu urodzenia Obamy

Hawaje już nie muszą udostępniać aktu urodzenia Obamy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na Hawajach wprowadzono nowe prawo, które pozwala lokalnej administracji tego stanu na ignorowanie powtarzających się próśb o wydanie aktu urodzenia prezydenta Baracka Obamy.
Republikańska gubernator Hawajów Linda Lingle podpisała w środę ustawę uprawniającą hawajskie urzędy do ignorowania żądań oraz ponawianych próśb o informacje na temat Obamy, jeśli uznają, iż te żądania pochodzą z jednego źródła i są do siebie podobne. Nowe prawo ma ugodzić w tzw. "birthers", czyli ludzi tworzących spiskowe terie na temat pochodzenia Baracka Obamy i twierdzących, że urodził się on poza Stanami Zjednoczonymi, co sprawiałoby, że nie miał prawa zostać prezydenem USA.
 
Gubernator Lingle nie skomentowała czym kierowała się podpisując w środę nowe prawo, ale dyrektor Hawajskiego Departamentu Zdrowia Dr Chiyome Fukino już jakiś czas temu wydała oświadczenia, w których twierdzi, że widziała wiarygodne dowody na to, że Obama jest obywatelem urodzonym na terenie Stanów Zjednoczonych.
 
The Associated Press, KK