Amadineżad: Iran nie wspiera talibów w Afganistanie

Amadineżad: Iran nie wspiera talibów w Afganistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia/ José Cruz 
Prezydent Iranu Mahmud Amadineżad zaprzeczył, by Teheran wspierał talibów w Afganistanie, jak wynika z tajnych dokumentów wojskowych ujawnionych w niedzielę wieczorem. Powiedział o tym w wywiadzie dla amerykańskiej stacji CBS.
"Nie wspieramy żadnej grupy" - oświadczył irański prezydent, zapytany o to, czy Iran udziela pomocy afgańskim rebeliantom. "Wspieramy tylko naród afgański. Wspieramy też bezpieczeństwo Afganistanu i pragniemy jego wzmocnienia".

"Uważamy również, że to Afgańczycy powinni kierować swoim krajem" - dodał w wywiadzie wyemitowanym późnym wieczorem w poniedziałek.

Według amerykańskich dokumentów sprzed kilku lat, ujawnionych przez portal internetowy WikiLeaks, Iran potajemnie uczestniczy w kampanii skierowanej przeciwko siłom międzynarodowym w Afganistanie, dostarczając talibom pieniądze i broń oraz zapewniając szkolenie.

"To wszystko ma swoje źródło w interwencji Stanów Zjednoczonych i NATO. Amerykanie już od blisko 20 lat dopuszczają się ingerencji w Afganistanie" - zaznaczył Ahmadineżad.

Zapytany o nowe sankcje USA i UE mające na celu skłonienie jego kraju do ponownego podjęcia negocjacji na temat jego programu nuklearnego, Ahmadineżad oświadczył, że polityka "Europejczyków i Amerykanów jest śmieszna". "Wydaje im się, że wywrą wpływ na życie społeczeństwa irańskiego. W istocie nakładają sankcje sami na siebie" - powiedział.

PAP, im