Bill Clinton upomina się o pomoc dla Haiti

Bill Clinton upomina się o pomoc dla Haiti

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bill Clinton oświadczył, że międzynarodowi darczyńcy wciąż ociągają się z przekazaniem obiecanych miliardów dolarów, które miały zostać przeznaczone na odbudowę zniszczonego trzęsieniem ziemi Haiti.
Odwiedzając miasto, w którym setki tysięcy bezdomnych wciąż mieszkają pod plandekami i w namiotach były amerykański prezydent powiedział, że ma nadzieję, iż przedstawienie 17 sierpnia projektów wartych 300 milionów dolarów pomoże ociągającym się krajom z przekazaniem Haiti obiecanych funduszy. - Podczas następnego spotkania będziemy upominali się o konkretne projekty, a potem spróbujemy jeszcze raz i zobaczymy co się wydarzy. Chcemy po prostu ruszyć z miejsca - powiedział Clinton podczas dwudniowej wizyty na Haiti.

Niemal siedem miesięcy po tragicznym trzęsieniu ziemi w Port-au-Prince, w którym zginęło około 300 tysięcy osób, odbudowa Haiti wciąż nie posuwa się naprzód tak szybko jak planowano. Ponad półtora miliona osób wciąż nie ma dachu nad głową, a w mieście panuje chaos.

Pięć państw: Brazylia, Norwegia, Australia, Kolumbia i Estonia, dotychczas przeznaczyło 506 milionów dolarów dla Haiti, czyli mniej niż 10 procent z opiewającej na 5,3 miliarda dolarów obiecanej międzynarodowej pomocy, do której w marcu zobowiązali się darczyńcy. 29 lipca prezydent Obama podpisał ustawę zgodnie z którą na rekonstrukcję Haiti Stany Zjednoczone przeznaczą 770 milionów dolarów, ale amerykańscy ustawodawcy muszą jeszcze zdecydować w jaki sposób te pieniądze zostaną wydane.

Odnosząc się do decyzji gwiazdy muzyki Wyclefa Jeana o kandydowaniu na prezydenta Haiti Clinton starał się być dyplomatyczny. - Uważam go za swojego przyjaciela. Nie jestem jednak obywatatelem, ani wyborcą na Haiti. To co muszę zrobić, to trzymanie się z dala od wyborów - powiedział Clinton chwaląc jednocześnie premiera Haiti Jaquesa Edouarda Alexisa, który najprawdopodobniej również powalczy o prezydenturę.

The Washintgon Post, kk