Groźby Hamasu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Islamskie ugrupowanie Hamas zagroziło odwetem za przeprowadzoną przez Izrael akcję, w wyniku której zabity został szef skrzydła wojskowego Hamasu Mahmud Abu Hannud.
Kilkadziesiąt tysięcy Palestyńczyków przeszło w procesji pogrzebowej przez Nablus na Zachodnim Brzegu. "Szaron, czekaj, zemsta nadchodzi" - wołali. Przywódca Hamsu w Nablusie Teissir Imran ostrzegł, że izraelski premier Ariel Szaron "otworzył bramy piekła dla siebie i swego narodu".
Śmierć Hannuda w ataku rakietowym, do którego Izrael przyznał się w sobotę oficjalnie, grozi zaognieniem sytuacji. Nabil Abu Irdeineh, doradca palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata, oskarżył Izrael o sabotowanie amerykańskich wysiłków pokojowych. Hannud, podejrzewany o organizację kilku samobójczych zamachów w Izraelu w ciągu minionych czterech lat, był najbardziej poszukiwanym przez Izraelczyków Palestyńczykiem. Wraz z nim zginął zastępca przywódcy Hamasu Ayman Hashayakah i jego brat - niskiej rangi działacz tej organizacji.
nat, pap