Tak, dla klonowania w UE?

Tak, dla klonowania w UE?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parlament Europejski odrzucił projekt rezolucji wzywającej do zakazu klonowania ludzi w Unii Europejskiej.
Przeciwko głosowała zdecydowana większość z deputowanych obecnych na sesji plenarnej unijnego parlamentu w Strasburgu. Przeciwko było 316 posłów, za zaledwie 37, a 47 wstrzymało się od głosu.
Ale wynik nie był wiernym odzwierciedleniem podziału na zwolenników i przeciwników klonowania, bowiem do propozycji zgłoszono 235 poprawek, z których wiele było ze sobą sprzecznych. Debata poprzedzająca głosowanie wykazała, że zdania na temat eksperymentów genetycznych na człowieku i klonowania ludzi są bardzo podzielone i że trudno byłoby narzucić wszystkim państwom członkowskim Unii jednolite prawodawstwo w tej dziedzinie.
"Praktycznie każdy był z czegoś niezadowolony. Wszystkie grupy polityczne w końcu były przeciwne raportowi" - zwrócił uwagę luksemburski eurodeputowany Robert Goebbels, przewodniczący specjalnej komisji PE ds. genetyki człowieka, która przedłożyła projekt raportu i rezolucji sesji plenarnej.
Autor projektu rezolucji zapowiedział jednak, że nie da za wygraną. Według niego wielu posłów do unijnego parlamentu chce jednak doprowadzić do uregulowania tych spraw na szczeblu unijnym. Ale Goebbels przyznał, że na razie nie ma planów, żeby sporządzić nowy raport.
Niedoszła rezolucja miała wezwać Piętnastkę do wprowadzenia równie restrykcyjnych przepisów co zapowiedziane przez prezydenta George'a W. Busha w Stanach Zjednoczonych po ogłoszeniu przez amerykańską firmę ACT, że udało się jej sklonować ludzkiego embriona.
W rezolucji proponowano, aby zakazać wszelkich manipulacji genetycznych na człowieku i badań na tzw. komórkach macierzystych pobieranych z ludzkich zarodków, niezależnie od tego czy chodzi o embriony stworzone przez klonowania czy też pozostałości po aborcji lub po sztucznym zapłodnieniu.
nat, pap