Niemcom grozi powódź

Niemcom grozi powódź

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po odwilży niebezpiecznie wzrasta poziom wody w rzekach w wielu regionach Niemiec. Napięta sytuacja panuje nad Renem, gdzie woda podtopiła domy i pozalewała ulice w kilkudziesięciu miejscowościach.
Koblencja, położona u ujścia Mozeli do Renu, przygotowuje się na  nadejście kulminacyjnej fali powodziowej. Według sztabu kryzysowego do rana stan wody w okolicy miasta wzrósł do 7,47 metra, zaś po południu osiągnie maksymalny poziom 7,6 metra. Woda pozalewała już piwnice niżej położonych domów oraz nadbrzeża, lecz władze nie spodziewają się dużych zniszczeń; w  trakcie powodzi w 1993 i 1995 roku rzeki w Koblencji wezbrały do 9 metrów.

We wtorek kulminacyjna fala powodziowa na Renie dotrze do Kolonii, lecz na pewno nie przekroczy krytycznego poziomu 11,3 metra. W ciągu nocy ustabilizowała się sytuacja nad Mozelą, gdzie w  miniony weekend zalanych zostało około 30 miejscowości. Także poziom wody w  Odrze spadł w ciągu nocy o około 20-30 cm - poinformowała policja we  Frankfurcie nad Odrą.

zew, PAP