Litwini nie chcą polskich nazwisk

Litwini nie chcą polskich nazwisk

Dodano:   /  Zmieniono: 
Większość Litwinów chce by nazwiska w dokumentach urzędowych zapisywać w wersji litewskiej (fot. Wikipedia) 
50 proc. mieszkańców Litwy nie aprobuje nielitewskiego zapisu imienia i nazwiska, na przykład polskiego, w litewskich dokumentach - wskazują opublikowane we wtorek wyniki sondażu.
Instytut Vilmorus przeprowadził sondaż na zamówienie MSZ Litwy. Oryginalną formę zapisu nazwiska poparło 15 proc. respondentów. Są to głównie ludzie młodzi, ludzie z wyższym wykształceniem, o wyższych dochodach, a  także mieszkańcy Wilna. Przeciwko zapisowi nielitewskich nazwisk w formie oryginalnej w  dokumentach litewskich wypowiadają się głównie osoby nieposiadające średniego wykształcenia, mieszkańcy wsi i małych miejscowości.

Od prawie dwudziestu lat Wilno obiecuje, że zgodnie z traktatem polsko-litewskim umożliwi Polakom, obywatelom Litwy, zapis ich nazwisk w dokumentach litewskich w formie oryginalnej. Sejm Litwy zapowiadał, że odpowiednią ustawę przyjmie w kwietniu ubiegłego roku, w dniu wizyty w Wilnie Lecha Kaczyńskiego. Parlament ustawę odrzucił.

Kwestia pisowni nazwisk jest jednym z problemów podnoszonych przez litewskich Polaków. Przedstawili je m.in. w ubiegłym tygodniu podczas spotkania z prezydentem Bronisławem Komorowskim w podwileńskiej miejscowości Mejszagoła. Tymczasem, jak wynika z opublikowanego we wtorek sondażu, 78 proc. mieszkańców Litwy uważa, że mniejszości narodowe nie są dyskryminowane. Sondaż na zamówienie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy instytut Vilmorus przeprowadził w dniach 3-15 listopada. Wzięło w nim udział 1000 osób.

zew, PAP