Rdzeń stopiony?
Zarządzająca elektrownią spółka TEPCO nie wyklucza, że w reaktorze numer dwa mogło dojść do stopienia się rdzenia. TEPCO o sytuacji cały czas informuje rząd. Sztabem antykryzysowym kieruje od wtorku premier Naoto Kan. Po wybuchu TEPCO ewakuowała obsługę reaktora numer dwa, pozostawiając jedynie pracowników, którzy pompują wodę do chłodzenia reaktora. Kilka godzin po eksplozji, w reaktorze numer cztery wybuchł pożar. Udało się go dość szybko ugasić - poinformowała agencja Kyodo, powołując się na TEPCO.
Wzrost promieniowania
W położonej na południe od Fukushimy prefekturze Ibaraki także nastąpił w ostatnich godzinach wzrost promieniowania radioaktywnego. Wiejący z północy wiatr może zepchnąć radioaktywną chmurę w kierunku oddalonej o 260 km od Fukushimy stolicy kraju, Tokio. We wtorek władze miasta zapewniły, że poziom radiacji w stolicy jest na normalnym, bezpiecznym dla zdrowia ludzi poziomie. Agencja Kyodo podała, że w Tokio stwierdzono jedynie nieznaczną ilość substancji radioaktywnych.
To był trzeci od soboty wybuch w uszkodzonej przez trzęsienie ziemi elektrowni Fukushima. Wcześniej do eksplozji doszło w reaktorach numer jeden i trzy.
Zakaz lotów
Ministerstwo transportu Japonii zakazało lotów w promieniu 30 km od elektrowni atomowej Fukushima I. Zakaz lotów nie obowiązuje samolotów uczestniczących w akcji poszukiwania i niesienia pomocy ofiarom silnego trzęsienia ziemi i tsunami, do których doszło w tym regionie w piątek. Jak podaje Kyodo ograniczenie prawdopodobnie nie będą miały znacznego wpływu na zaplanowane loty komercyjne. Japońska agencja przypomina też, że podobne środki wprowadzono m.in. podczas spotkania przywódców grupy G8 w Toyako na wyspie Hokkaido w 2008 roku oraz w czasie forum Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku (APEC) w październiku ubiegłego roku w Jokohamie.
zew, arb, PAP