Ronald D. Asmus nie żyje. "Zmarł Przyjaciel Polski"

Ronald D. Asmus nie żyje. "Zmarł Przyjaciel Polski"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ronald D. Asmus (fot. FORUM) 
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł amerykański dyplomata i politolog, gorący zwolennik rozszerzenia NATO na wschód Ronald D. Asmus. Asmus był kawalerem Krzyża Komandorskiego Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Rodzinie Ronalda D. Asmusa kondolencje złożył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który podkreślił, że "zmarł Przyjaciel Polski".
"Żegnaj, amerykański przyjacielu" - napisał na Twitterze polski minister spraw zagranicznych. O Asmusie zrobiło się w Polsce głośno, kiedy prezydent Lech Kaczyński podczas rozmowy z Radosławem Sikorskim dotyczącej instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej pytał szefa resortu spraw zagranicznych czy ten zna Rona Asmusa. Prezydent sugerował, że Sikorski porozumiał się z Demokratami i sabotował podpisanie umowy o tarczy z republikańską administracją George'a W. Busha.

W latach 1997-2000, za prezydentury Billa Clintona, Asmus był wicedyrektorem wydziału europejskiego w Departamencie Stanu USA i należał do ścisłego grona dyplomatów popierających przyjęcie do NATO Polski, Czech i Węgier, czemu sprzeciwiała się wtedy znaczna część amerykańskich polityków i ekspertów w zakresie polityki międzynarodowej. Podobnie jak ówczesna sekretarz stanu Madeleine Albright, Asmus był jednym z "liberałów-jastrzębi" w Partii Demokratycznej - zwolenników aktywnego, w tym militarnego, zaangażowania USA na świecie i silnej obecności Ameryki w Europie.

Po odejściu z administracji Asmus działał w politologicznych think-tankach. W ostatnich latach był związany z  fundacją German Marshall Fund of the United States (GMF). Pełnił tam funkcję szefa powołanego przez GMF Centrum Transatlantyckiego w Brukseli. Latem 2009 roku był jednym z głównych animatorów listu przywódców krajów Europy Środkowo-Wschodniej do prezydenta Baracka Obamy. Wyrazili oni pretensje do przywódcy Stanów Zjednoczonych, że jego polityka resetu w  stosunkach z Rosją prowadzi do zaniedbywania interesów tego regionu. Rzecznicy zbliżenia USA z Rosją oskarżali inicjatorów listu o rusofobię.

Ronald D. Asmus był autorem m.in. książki "Mała wojna", poświęconej konfliktowi rosyjsko-gruzińskiemu, która w tym roku pojawiła się na polskim rynku. Patronat nad książką objął m.in. "Wprost".

arb, PAP