Dwaj niemieccy naukowcy zastosowali laser do wprowadzenia do komórek ssaków obcego materiału genetycznego - poinformował "Nature".
Seria bardzo krótkich impulsów laserowych posłużyła Udayowi Tirlapurowi i Karstenowi Koenigowi z Uniwersytetu w Jenie do wydrążenia w membranie komórkowej miniaturowego otworu, przez który do komórki przedostały się pierścienie DNA, tzw. plazmidy.
W odróżnieniu od stosowanych dotąd metod, laserowe drążenie otworu w membranie komórkowej nie narusza struktury ścianki komórki. W opinii "Nature", wykorzystanie impulsów wysokoenergetycznego lasera, pracującego w podczerwieni jest znaczącym krokiem naprzód w dziedzinie transferu materiału genetycznego.
Niemieccy naukowcy eksperymentowali z komórkami jajników miniaturowego chomika chińskiego oraz pewnego gatunku kangura. W czasie, nie przekraczającym kilku tysięcznych części sekundy ściankę komórki naświetlano ponad 1 milionem impulsów laserowych. Przez powstały w ten sposób otwór do komórki przedostawały się plazmidy, po czym "przejście" samoczynnie się zamykało. Komórki rosły i dzieliły się normalnie. Wprowadzony do nich materiał genetyczny powodował zieloną fluorescencję, która stanowiła dowód pomyślnego transferu genów.
Metoda okazała się bardzo skuteczna, precyzyjna i bezpieczna. Dotychczas materiał genetyczny wprowadza się do komórek m.in. za pomocą wirusów, bądź drąży otwory w membranie komórkowej za pomocą prądu elektrycznego. Eksperymentowano także z laserem, emitującym światło ultrafioletowe, ale niemieccy naukowcy przekonali się, że takie impulsy często niszczą strukturę komórki.
Po skutecznej metodzie wprowadzania DNA do komórek naukowcy obiecują sobie postępy w takich dziedzinach, jak terapia genetyczna i szczepionki DNA.
nat, pap
W odróżnieniu od stosowanych dotąd metod, laserowe drążenie otworu w membranie komórkowej nie narusza struktury ścianki komórki. W opinii "Nature", wykorzystanie impulsów wysokoenergetycznego lasera, pracującego w podczerwieni jest znaczącym krokiem naprzód w dziedzinie transferu materiału genetycznego.
Niemieccy naukowcy eksperymentowali z komórkami jajników miniaturowego chomika chińskiego oraz pewnego gatunku kangura. W czasie, nie przekraczającym kilku tysięcznych części sekundy ściankę komórki naświetlano ponad 1 milionem impulsów laserowych. Przez powstały w ten sposób otwór do komórki przedostawały się plazmidy, po czym "przejście" samoczynnie się zamykało. Komórki rosły i dzieliły się normalnie. Wprowadzony do nich materiał genetyczny powodował zieloną fluorescencję, która stanowiła dowód pomyślnego transferu genów.
Metoda okazała się bardzo skuteczna, precyzyjna i bezpieczna. Dotychczas materiał genetyczny wprowadza się do komórek m.in. za pomocą wirusów, bądź drąży otwory w membranie komórkowej za pomocą prądu elektrycznego. Eksperymentowano także z laserem, emitującym światło ultrafioletowe, ale niemieccy naukowcy przekonali się, że takie impulsy często niszczą strukturę komórki.
Po skutecznej metodzie wprowadzania DNA do komórek naukowcy obiecują sobie postępy w takich dziedzinach, jak terapia genetyczna i szczepionki DNA.
nat, pap