Aborygen sięga po władzę

Aborygen sięga po władzę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pierwszy i jedyny Aborygen w australijskim parlamencie prawdopodobnie będzie także pierwszym aborygenem, kierującym jedną z głównych partii politycznych.
W czwartek na zjeździe Partii Australijskich Demokratów (ADP) ma  zapaść decyzja o czasowym powierzeniu funkcji przewodniczącego tej partii 39-letniemu aborygenowi, Adenowi Ridgeway. Ma on zastąpić obecną przywódczynię ADP, Natashę Stott Despoja, która w środę podała się do dymisji, oskarżana o podsycanie wewnętrznych sporów i tym samym doprowadzenie do spadku popularności tej trzeciej co do wielkości australijskiej partii politycznej.

Jakkolwiek Ridgeway - pochodzący z klanu aborygenów Gumbayyngirr, ma jedynie tymczasowo przewodniczyć australijskim Demokratom, prawdopodobnie pozostanie na stanowisku. Zgodnie ze  statutem ADP, przewodniczący wybierany jest w głosowaniu wszystkich członków partii. Wybory zostaną rozpisane w  najbliższych tygodniach.

Aden Ridgeway należy go coraz liczniejszej grupy australijskich aborygenów, doskonale wykształconych i mieszkających w miastach, jednakże zachowujących tradycyjne więzi ze swymi klanami. W izbie wyższej parlamentu reprezentuje Nową Południową Walię - wcześniej przez pięć lat kierował Radą Ziemską Aborygenów. Ridgeway od kwietnia pełnił funkcję zastępcy przewodniczącej ADP.

Aborygeni w Australii dopiero od 35 lat korzystają z praw obywatelskich i mogą brać udział w życiu publicznym kraju. Ich liczba nie przekracza obecnie 400 tysięcy osób - na 20 mln obywateli. Jednak średnia wieku wśród aborygenów jest o  20 lat niższa od ogółu społeczeństwa. Rdzenni mieszkańcy Australii, którzy z trudem asymilują się do warunków życia w cywilizowanym społeczeństwie, należą do najuboższej grupy społecznej w tym kraju.

Aborygeni, w tym ich przedstawiciel w parlamencie Ridgeway, domagają się złożenia przez rząd oficjalnego ubolewania z powodu sposobu traktowania tej grupy przez białych kolonistów. Szef konserwatywnego rządu, kierującego krajem od 1996 r., John Howard odrzuca taką ideę akcentując, iż obecni mieszkańcy Australii nie  mogą ponosić odpowiedzialności za politykę i czyny poprzednich pokoleń. Premier lansuje odrzucaną przez aborygenów - w tym Ridgewaya - strategię "praktycznego pojednania", obejmującą m.in. działania mające prowadzić do podniesienia poziomu życia rdzennych mieszkańców kraju. Odrzuca natomiast roszczenia aborygenów do  ziemi, zajmowanej obecnie przez białych.

em, pap