Afganistan: polscy komandosi odbili zakładników

Afganistan: polscy komandosi odbili zakładników

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Jakub Czermiński/MON) 
Polscy komandosi uwolnili zakładników przetrzymywanych w zaatakowanym przez talibów pałacu gubernatora afgańskiej prowincji Paktika - poinformował ppłk Mirosław Ochyra z Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.
Akcję przeprowadzono 10 stycznia. Tego dnia talibowie zaatakowali budynek rządowy w mieście Szaran - stolicy prowincji Paktika, leżącej we wschodnim Afganistanie, między granicą z Pakistanem a prowincją Ghazni - gdzie stacjonuje polski kontyngent. Rzecznik talibów Zabiullah Mudżahid informował później, że celem był gubernator prowincji, zespół odbudowy prowincji oraz siedziba wywiadu. Szef miejscowej policji informował, że w ataku zginęło dwóch policjantów i czterech napastników.

Jak poinformował ppłk Ochyra, terroryści, którzy byli przebrani w mundury afgańskich żołnierzy i policjantów, wzięli trzech zakładników i zabarykadowali się w budynku. Mimo trzech szturmów ani afgańskiej policji, ani amerykańskim żołnierzom nie udało się opanować sytuacji - talibowie bronili się przy pomocy broni maszynowej i granatników. Trzypiętrowy pałac gubernatora opanowali dopiero polscy żołnierze Wojsk Specjalnych wraz z kilkunastoma afgańskimi komandosami (szkolonymi przez Polaków), przetransportowani na miejsce amerykańskimi śmigłowcami.

- Budynek został opanowany od najwyższej kondygnacji do piwnicy. Podczas działania grupy szturmowej uwolniono trzech przetrzymywanych zakładników oraz zneutralizowano wszystkich terrorystów - poinformował ppłk Ochyra. Dodał, że jeden z talibów miał na sobie kamizelkę z materiałem wybuchowym, ale zginął, zanim zdążył ją zdetonować.

Wojsko nazwało akcję "kolejnym sukcesem polskich komandosów", którzy w ostatnim okresie zintensyfikowali działalność operacyjną. W ostatnich dwóch tygodniach zatrzymali dwóch talibskich dowódców figurujących na liście najbardziej poszukiwanych rebeliantów.

zew, PAP