Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska (NRS) ogłosiła, że dochodzi do wniosku, iż interwencja militarna jest jedynym rozwiązaniem dla trwającego już prawie rok kryzysu w Syrii, który kosztował życie tysięcy ludzi.
- Jesteśmy naprawdę blisko uznania interwencji militarnej za jedyne rozwiązanie - powiedziała na konferencji prasowej w Paryżu przedstawiciel NRS Basma Kodmani. Jej zdaniem, alternatywą byłaby długotrwała wojna domowa. Kodmani powiedziała też, że NRS proponuje, by Rosja, która zawetowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ rezolucję przeciwko reżimowi syryjskiemu, pomogła przekonać Damaszek do zagwarantowania bezpiecznego korytarza konwojom z pomocą humanitarną dla ludności cywilnej w Syrii.
Zwróciła uwagę, że NRS zaproponowała ustanowienie takich korytarzy z Libanu do obleganego przez siły reżimowe miasta Hims na zachodzie Syrii, z Turcji do Idlib na północnym zachodzie i z Jordanii do Dary na południowym zachodzie. Na spotkaniu grupy "Przyjaciół Syrii", zapowiedzianym na 24 lutego w Tunisie, NRS zamierza też wezwać Egipt do ograniczenia dostępu do Kanału Sueskiego wszystkim statkom, transportującym broń dla reżimu syryjskiego.
ja, PAP