Watykan: papież nie da się zastraszyć

Watykan: papież nie da się zastraszyć

Dodano:   /  Zmieniono: 
Benedykt XVI (fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GAROFALO)
- Benedykt XVI nie daje się zastraszyć przez ataki, do jakich dochodzi ostatnio - powiedział watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone, komentując skandal z kradzieżą tajnych dokumentów z Watykanu i ich publikacją w prasie.
- Instrumentalne ataki zawsze miały miejsce, w każdych czasach. Tym razem jednak wydaje się, że są to ataki bardziej ukierunkowane, niekiedy także okrutne, raniące i zorganizowane - mówił kardynał Bertone w wywiadzie dla RAI, oceniając niemal codzienną publikację kolejnych nowych tajnych dokumentów z  Watykanu we włoskiej prasie.

- Chciałbym podkreślić, że Benedykt XVI, jak wszyscy wiedzą, jest człowiekiem łagodnym, wielkiej wiary i wielkiej modlitwy. Na pewno nie da się zastraszyć przez jakiekolwiek ataki, a  także przez ciężkie uprzedzenia - zapewnił hierarcha.

 

- Kto jest blisko niego i pracuje u jego boku, jest wspierany przez wielką siłę moralną papieża. Benedykt XVI słucha wszystkich, to  człowiek, który idzie naprzód wierny posłudze, jaką otrzymał od  Chrystusa, i czuje wielką miłość ludzi - mówił sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Przypomniał, że podczas swej zakończonej w niedzielę wizyty w Mediolanie papież był entuzjastycznie i z wielką miłością przyjmowany przez wiernych.

- Wydaje mi się, że podróż do Mediolanu dodała mu nowych sił -  powiedział kardynał Bertone. Zwrócił uwagę na to, że Benedykt XVI często ostatnio mówił o potrzebie odwagi.

Watykański hierarcha, odnosząc się do publikacji tajnej korespondencji, która wyciekła zza Spiżowej Bramy, wyraził opinię: "Przejrzystość to zobowiązanie, wyraz solidarności z innymi, zaufania. To nie jest akt cynizmu czy powierzchowności; nie wystarcza poznać niektóre dokumenty i opublikować ich część, by znać pełną prawdę". - To nie są dni podziałów, ale jedności, dni siły wiary, stanowczego spokoju, także w podejmowaniu decyzji - zapewnił kard. Bertone.

zew, PAP