Ludzie Mubaraka znów opanują Egipt?

Ludzie Mubaraka znów opanują Egipt?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Początkowo komisja wykluczyła Szafika z wyścigu prezydenckiego, ale potem pozytywnie rozpatrzyła jego odwołanie. (fot. wikipedia) 
Sąd konstytucyjny Egiptu ma 14 czerwca, czyli na dwa dni przed rozpoczęciem drugiej tury wyborów prezydenckich, wypowiedzieć się na temat prawa zakazującego startu ludziom Hosniego Mubaraka - poinformowano oficjalnie w środę. Może mieć to wpływ na głosowanie.

Decyzja sądu może mieć konsekwencje dla Ahmeda Szafika, ostatniego premiera Mubaraka, który w drugiej turze (16-17 czerwca) ma się zmierzyć z kandydatem Bractwa Muzułmańskiego Mohamedem Mursim.

Prawo zakazujące startu funkcjonariuszom dawnego reżimu zostało w  kwietniu przyjęte przez parlament i ratyfikowane przez Radę Wojskową; przejęła ona władzę w ubiegłym roku po ludowej rewolucji, która obaliła Mubaraka.

Jednak komisja wyborcza zdecydowała się odesłać ustawę do sądu konstytucyjnego, co umożliwiło Szafikowi wzięcie udziału w wyborach prezydenckich. Pierwsza tura odbyła się 23 i 24 maja. Początkowo komisja wykluczyła Szafika z wyścigu prezydenckiego, ale potem pozytywnie rozpatrzyła jego odwołanie.

Ustawa zakazuje udziału z życiu politycznym "prezydentowi Republiki, wiceprezydentowi, premierowi, przewodniczącemu Partii Narodowo-Demokratycznej (PND, partia Mubaraka), a także członkom jego biura politycznego". Nowe przepisy dotyczą osób zajmujących stanowiska państwowe w ciągu 10 lat poprzedzających dzień dymisji Mubaraka, czyli 11 lutego 2011 roku.

eb, pap