Izraelski dyplomata: warto uderzyć na Iran

Izraelski dyplomata: warto uderzyć na Iran

Dodano:   /  Zmieniono: 
Izrael rozważa atak na Iran (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Ambasador Izraela w Waszyngtonie powiedział, że Tel Awiw będzie chciał przeprowadzić atak na instalacje atomowe Iranu nawet jeśli będzie to oznaczać cofnięcie programu nuklearnego bliskowschodniego kraju tylko o kilka lat - informuje "Times of Israel".
Ambasador Michael Oren powiedział, że uzyskanie nawet niewielkiej ilości dodatkowego czasu przez Izrael będzie warte operacji militarnej. – Rok, dwa, trzy - to dużo czasu na Bliskim Wschodzie – stwierdził. – Wystarczy spojrzeć na to, co się tam wydarzyło w ciągu ostatniego roku – dodał, nawiązując do Arabskiej Wiosny. – W naszym sąsiedztwie, takie są reguły gry – powiedział.

Wypowiedź Orena była odpowiedzią na słowa amerykańskiego Szefa Sztabów Połączonych Martina Dempsey'a. Amerykanin uznał, że izraelski atak przeciągnie irański program jądrowy raptem o rok. Oren przypomniał, że podobnie sądzono w 1981 r. w kontekście Iraku, który wówczas również pracował nad bronią atomową. Siły lotnicze zbombardowały wówczas iracki reaktor. Atak powszechnie potępiono na świecie. – Do dziś w Iraku nie ma broni jądrowej – zaznaczył jednak Oren.

jl, "Times of Israel"