Tego dnia z inicjatywy ONZ ruszy światowa kampania przeciwdziałania AIDS "Żyj i daj żyć innym". Ma ona przede wszystkim na celu zwalczanie dyskryminacji, jakich doświadczają osoby chore na AIDS lub zakażone wirusem HIV; zapewnienie im dostępu do leczenia, opieki i pomocy.
W Warszawie odbędzie się także koncert charytatywny, w którym wystąpi m.in. Kayah i zespół Raz, Dwa, Trzy. W wielu miejscach kraju Polski Czerwony Krzyż organizuje przemarsze z zapalonymi świecami. O godzinie 18. na krakowskim Rynku Głównym, wrocławskiej starówce i ul. Piotrkowskiej w Łodzi świece zostaną ułożone w kształt wstążki - symbolu solidarności z chorymi na AIDS i zakażonymi HIV. W Warszawie Młodzież PCK ułoży płonący znak przed głównym wejściem do Pałacu Kultury i Nauki.
Najnowsze dane Państwowego Zakładu Higieny mówią, że w Polsce od początku epidemii (1985 r.) stwierdzono zakażenie HIV u 7783 osób. Zdecydowana większość - 4731 - zaraziło się przez używanie narkotyków.
Według najnowszego raportu UNDP (Przedstawicielstwo Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) wynika, że na świecie żyje obecnie 42 mln osób zakażonych HIV; wśród nich 38,6 mln to dorośli; 19,2 mln to kobiety. Tylko w 2002 r. liczba zakażonych HIV zwiększyła się o 5 mln; 4,2 mln to dorośli, 2 mln kobiety.
Wirus występuje najczęściej w Afryce (prawie 30 mln zakażonych), Azji Południowej i Południowo-Wschodniej (6 mln), Ameryce Łacińskiej (1,5 mln). Tylko w tym roku w Afryce zakażonych zostało 3,5 mln osób.
W sumie z powodu AIDS zmarło już ponad 3 mln ludzi, z tego 2,4 mln właśnie w Afryce. Epidemia szerzy się w Europie Wschodniej i Azji Środkowej, gdzie liczbę nosicieli HIV ocenia się na 1,2 miliona. Jednak prawdziwą bombą zegarową AIDS jest Azja, zwłaszcza Chiny i Indie. W Chinach liczbę zakażonych wirusem HIV ocenia się na milion, ale może ona wzrosnąć do 10 milionów przed końcem dekady, jeśli nie poczyni się skutecznych środków zaradczych. Indie mają drugą największą po Afryce Południowej liczbę nosicieli HIV - 3,97 mln.
Zastraszające są dane z Rosji. Według prognoz tamtejszego Federalnego Centrum ds. Profilaktyki, do końca obecnej dekady na AIDS umrze pół miliona Rosjan. Obecnie - według szacunków centrum - zarażonych wirusem HIV jest od 800 tysięcy do 1,2 mln osób, czyli prawie jeden procent społeczeństwa.
Umieralność chorych na AIDS stopniowo spada w krajach Europy Zachodniej. W 2000 r. na zlecenie UE w ramach programu "Eurosida" naukowcy zbadali stan 15 tysięcy pacjentów zarażonych wirusem HIV. Okazało się, że stosowanie w terapii mieszanki kilku leków przyczyniło się do znacznego spadku umieralności.
Choroba AIDS (oficjalna nazwa polska to "zespół nabytego braku odporności") została oficjalnie zdiagnozowana i nazwana w 1981 roku. Wirus HIV 1 został wyodrębniony i opisany w 1983 roku.
Choć pierwsze przypadki AIDS rozpoznano blisko 20 lat temu, to do tej pory nie znaleziono skutecznego leku na tę śmiertelną chorobę. AIDS po raz pierwszy rozpoznano w 1981 roku wśród 5 homoseksualistów z Los Angeles, dwa lata później pierwsze przypadki choroby zidentyfikowano w Afryce i na Haiti. Wirus wywołujący chorobę uzyskał swoją obecną nazwę w 1896 roku, kiedy to Międzynarodowy Komitet Taksonomii Wirusów określił go jako HIV - human immunodeficiency virus ( wirus upośledzonej odporności). W Polsce pierwszy przypadek AIDS zanotowano w 1986 roku.
Wirus HIV obecny jest we krwi, nasieniu, wydzielinie pochwy i innych płynach ustrojowych. Zarazić się nim można w czasie stosunku seksualnego i poprzez kontakt z zakażoną krwią (np. na skutek wielokrotnego stosowania jednorazowych igieł do strzykawek). Zarazić się także może dziecko od matki, która jest nosicielką HIV.
HIV nie można się zarazić w trakcie pocałunku, podania ręki czy używania osobistych przedmiotów (np. naczyń). Nie przenoszą go komary ani zwierzęta domowe.
Wirus HIV jest niezwykle podstępny, gdyż atakuje komórki ludzkiego układu immunologicznego naturalnie powołane właśnie do walki z wirusami i stanowiące ostatnią linię obrony przed infekcjami. Od momentu zarażenia aż do wystąpienia objawów AIDS może upłynąć nawet kilka lat, podczas których nosiciel nie odczuwa żadnych negatywnych rezultatów obecności wirusa w swoim organizmie. Jest zatem łatwym źródłem zakażenia innych osób.
sg, pap