Napastnik, który ostrzelał przedszkole w republice Baszkirii w Rosji został zastrzelony.
Mężczyzna odmówił złożenia broni i został zastrzelony w swoim domu podczas nalotu w republice Baszkirii w południowej Rosji. Interwencja policji była efektem ataku na przedszkole w miejscowości Salawat. Sprawcą miał być zabity - wynika z informacji rzecznika regionalnej policji Maxim Rodionov.
Mężczyzna nie chciał oddać broni i oddać się w ręce policji, czym zmusił służby do działania - powiedział Rodionov. Został zabity w wymianie ognia, która rozpoczęła się po tym, jak zaczął strzelać z karabinu myśliwskiego do sił bezpieczeństwa, wkraczających do jego mieszkania.
Wcześniej dyrektor przedszkola wezwał policję, jako powód podając ostrzelanie okien budynku przez nieznanego sprawcę. Śledczy natychmiast ruszyli do akcji.
Podejrzany został zidentyfikowany jako 51-letni bezrobotny mężczyzna. Z wstępnego raportu wynika, że przedszkole ostrzelał z broni myśliwskiej. Motywy jego działania pozostają nieznane.
Mężczyzna nie chciał oddać broni i oddać się w ręce policji, czym zmusił służby do działania - powiedział Rodionov. Został zabity w wymianie ognia, która rozpoczęła się po tym, jak zaczął strzelać z karabinu myśliwskiego do sił bezpieczeństwa, wkraczających do jego mieszkania.
Wcześniej dyrektor przedszkola wezwał policję, jako powód podając ostrzelanie okien budynku przez nieznanego sprawcę. Śledczy natychmiast ruszyli do akcji.
Podejrzany został zidentyfikowany jako 51-letni bezrobotny mężczyzna. Z wstępnego raportu wynika, że przedszkole ostrzelał z broni myśliwskiej. Motywy jego działania pozostają nieznane.