Jeff Bush spał, gdy otworzyła się pod nim ziemia. Został uznany za zmarłego

Jeff Bush spał, gdy otworzyła się pod nim ziemia. Został uznany za zmarłego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ziemia wciągnęła śpiącego Jeffa Busha. Został uznany za zmarłego (fot.sxc.hu)
Ratownicy, którzy nie są w stanie wydobyć Jeffa Busha z leju krasowego, który utworzył się pod jego domem, wciągając go pod ziemię razem z całą sypialnią, uznali mężczyznę za zmarłego oraz rozpoczęli wyburzanie jego domu.
- Nie byliśmy w stanie zlokalizować pana Busha i dlatego od tego momentu wysiłki na rzecz odnalezienia go zostają wstrzymane. W tym momencie nie jest możliwe odnalezienie ciała – poinformował Mike Merril z okręgu Hillsborough.

Lej krasowy, czyli otwór w ziemi, która powstała po zawaleniu się stropu podziemnej groty jest szeroki na około 6 metrów oraz głęboki na około 26 – 30 metrów. Jej rozmiar wciąż rośnie.

Przypomnijmy ziemia pod śpiącym mężczyzną otworzyła się w nocy z 28 lutego na 1 marca. Do zdarzenia doszło na przedmieściach Tampy na Florydzie.

CNN, ml