Zbiorowy gwałt w Indiach. "Turyści sami się narażają"

Zbiorowy gwałt w Indiach. "Turyści sami się narażają"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbiorowy gwałt w Indiach. "Turyści sami się narażają" (fot.sxc.hu)
Indyjski minister stanu, Uma Shankar Gupta powiedział, że zagraniczni turyści "sami narażają się na ryzyko gwałtu" nie informując policji o swoich planach podróży po Indiach.
Polityk odniósł się w ten sposób do sprawy kolejnego już zbiorowego gwałtu w tym kraju. Kilka dni temu jego ofiarą padła szwajcarska turystka.

Według informacji policji kobieta została zgwałcona przez ośmiu mężczyzn. Jednak w związku ze sprawą zatrzymano trzynaście osób. Do zdarzenia doszło 15 marca wieczorem, gdy para biwakowała w lesie po powrocie z wycieczki do świątyni w miesicie Erchna.  

Jak wyjaśnił rzecznik policji napastnicy pobili parę, zgwałcili kobietę oraz ukradli telefon komórkowy, komputer i 10 000 rupi [równowartość 185 dolarów - red.]. Ofiary napadu trafiły do szpitala w mieście Gwalior.

To kolejny przypadek zbiorowego gwałtu na kobiecie w Indiach. Sprawa tego typu przypadków stała się głośna po tym jak w grudniu grupa mężczyzn zgwałciła i dotkliwie pobiła 23-letnią studentkę, co doprowadziło do jej śmierci. Wówczas przez Indie przelała się fala protestów, podczas których obywatele wzywali władzę do walki z plagą gwałtów.

Rt.com, ml