"Nie". Dżochar Carnajew zeznaje

"Nie". Dżochar Carnajew zeznaje

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. fbi.gov)
Dżochar Carnajew przebywający w szpitalu z ciężkimi obrażeniami m.in. gardła był przesłuchiwany przed sadem ws. zamachu w Bostonie. Wypowiedział tylko jedno słowo – „Nie”.
CNN informuje, że śledczym 19-latek powiedział, że to jego starszy brat Tamerlan chciał przeprowadzić zamach. Dodał, że ich działania nie było zamieszane żadne ugrupowanie terrorystyczne.  Śledczy wciąż maja wątpliwości, czy bracia działali na własna rękę. Proces młodszego z braci rozpocznie się najprawdopodobniej w ciągu kilku tygodni.

Podczas wstępnego przesłuchania zeznawał w obecności lekarza (dr Stephen Odom, chirurg urazowy), z przydzielonym z urzędu adwokatem (William Fick) i wobec oskarżyciela reprezentującego w sprawie rząd Stanów Zjednoczonych (William Weinreb). Stenogram z posiedzenia opublikowała stacja CNN.

Podczas przesłuchania głównie kiwał twierdząco głową, bo ze względu na ranę gardła nie był w stanie mówić. Potwierdził, ze czuje się na tyle dobrze, ze jest w stanie zeznawać. Sąd poinformował 19-latka, że za stawiane mu zarzuty grozi mu kara śmierci albo dowolna liczba lat spędzonych w więzieniu, łącznie z dożywociem. Poinformował także mężczyznę o przysługujących mu prawach. Podczas przesłuchania, sędzia zapytał go, czy stać go na adwokata, na co Carnajew odpowiedział „Nie”. Obrona wnioskowała o zatrzymania aresztowanego w zamknięciu.

eb, cnn