Kryzys w Egipcie. Wojsko daje prezydentowi 48 godzin

Kryzys w Egipcie. Wojsko daje prezydentowi 48 godzin

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mirage 5 w malowaniu egipskiej armii(fot.Sgt. L.C. Clipper. US DoD) 
Egipska armia w wystosowanym przez ministra obrony Abddula Fattaha al-Sisiego dała władzom Egiptu ultimatum, w którym zażądała rozwiązania kryzysu w kraju w ciągu 48 godzin.
Armia poinformowała, że nie zamierza przejąć władzy w Egipcie, jeśli jednak rząd nie przedstawi propozycji rozwiązania kryzysu w ciągu 48 godzin, to wojsko przedstawi swoja mapę drogową mającą na celu doprowadzenie do ustabilizowania sytuacji.

Trwające od kilku tygodni protesty na ulicach Egiptu przybrały nasile minionej nocy. Demonstranci w Kairze zaatakowali, splądrowali i spalili siedzibę Bractwa Muzułmańskiego w Kairze. Z tej organizacji wywodzi się prezydent Mohammad Mursi. Protestujący domagają się ustąpienia prezydenta w ciągu 24 godzin.

Demonstranci zebrali 17 milionów podpisów pod apelem o ustąpienie prezydenta i rządu. Co istotne, podczas wyborów prezydent otrzymał 13 milionów głosówKrwawe zamieszki w Kairze

Z powodu zamieszek ministrami przestało być czterech polityków, jednak premier Hesham Kandil odmówił ustąpienia.

W protestach zginęło kilkanaście osób, a około 1000 zostało rannych.

CNN, ml