18-letni mężczyzna podpalił się w proteście przeciwko Chinom. To pierwszy taki przypadek od ponad miesiąca.
Desperat był tybetańskim mnichem. Krzyczał "wolność dla Tybetu", po czym podpalił się. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Do samobójstwa doszło w pobliżu klasztoru w prefekturze Aba (Syczuan, środkowe Chiny).
W ciągu ostatnich czterech lat samospalenia w proteście przeciwko polityce Chin wobec Tybetu dokonało ok. 120 osób.
zew, BBC
Do samobójstwa doszło w pobliżu klasztoru w prefekturze Aba (Syczuan, środkowe Chiny).
W ciągu ostatnich czterech lat samospalenia w proteście przeciwko polityce Chin wobec Tybetu dokonało ok. 120 osób.
zew, BBC