Thomas Hunder po 63 latach otrzymał zgodę od władz Korei Północnej na przyjazd do tego kraju. Hunder chce sprowadzić z Korei ciało przyjaciela, który zginął tam w czasie wojny koreańskiej (1950-1953). Sprawę opisuje CNN.
Jesse Brown zginął w Korei w 1950 roku. Brown i Hunder służyli w amerykańskich siłach powietrznych wspierających armię Korei Południowej zmagającą się z oddziałami komunistów z północy. Podczas jednej z misji samolot Browna rozbił się na terytorium wroga. Hunder próbował ewakuować przyjaciela, ale noga pilota zaklinowała się pomiędzy częściami rozbitej maszyny, a Hunder nie miał odpowiedniego sprzętu do rozcięcia metalu. Mężczyzna obiecał wtedy, że wróci po Browna. Teraz będzie miał okazję spełnić swoją obietnicę.
arb, CNN
arb, CNN
