Google, Facebook i Microsoft piszą do Obamy ws. inwigilacji

Google, Facebook i Microsoft piszą do Obamy ws. inwigilacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA Barack Obama (fot. mat. prasowe Białego Domu)
Ośmiu internatowych gigantów skierowało list do Baracka Obamy i Kongresu. Wzywają amerykański rząd do radykalnych zmian w polityce inwigilowania społeczeństwa. W skład grupy "Reform Government Surveillance" weszło osiem największych internetowych firm: Google, Apple, Facebook, Twitter, AOL, Microsoft, LinkedIn oraz Yahoo. Swoją inicjatywę argumentują tym, że obecne praktyki rządów na całym świecie "podważają wolność" ludzi - podaje TVN24.
"Rozumiemy, że rząd ma obowiązek chronić swoich obywateli, ale ostatnie doniesienia dowodzą konieczności zmian w rządowych praktykach inwigilacyjnych na całym świecie" - piszą.  "Równowaga w wielu krajach została zachwiana na korzyść państwa i niekorzyść praw jednostki, które zapisano w konstytucji. Pora na zmiany" - dodają. 

Powstanie listu jest reakcją na doniesienia mediów o programach inwigilacji elektronicznej. W czerwcu brytyjski "Guardian" i amerykański "Washington Post", opisały program PRISM, w ramach, którego rząd USA miał inwigilować użytkowników największych portali i sieci społecznościowych. Te informacje zostały ujawnione przez byłego pracownika amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Edwarda Snowdena. Wtedy pojawiły się pytania, jakie dane portale te udostępniły agencjom rządowym.

By rozwiać wątpliwości, firmy w dzisiejszym liście do Obamy i Kongresu zaapelowały o możliwość ujawnienia szczegółów rządowych zapytań.  - Te doniesienia pokazały potrzebę większej jawności i nowych ograniczeń rządowych działań, mających na celu gromadzenie informacji - powiedział Mark Zuckerberg, szef Facebooka. - Amerykański rząd powinien przewodzić tej zmianie - dodał.

tk, TVN24