Trzeci lodołamacz nie może uwolnić Akademika Szokalskiego

Trzeci lodołamacz nie może uwolnić Akademika Szokalskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Statek ugrzązł w lodach Antarktydy, fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Trzecia próba uwolnienia z lodów Antarktydy rosyjskiego "Akademika Szokalskiego" nie powiodła się - podaje BBC.
Australijski lodołamacz nie rozkruszył lodu o średniej grubości trzech metrów, który więzi rosyjską jednostkę. Akademik Szokalski wypłynął z Nowej Zelandii w kierunku wschodniej Antarktydy z australijską ekspedycją naukową podążającą śladami odkrywcy Douglasa Mawsona. Jak podaje BBC, na pokładzie rosyjskiego statku znajdują się obfite zapasy żywności. Życiu pasażerów i załogi statku nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak podaje BBC, australijski lodołamacz przez jakiś czas posuwał się w stronę Akademika Szokalskiego, tnąc lód. Z czasem jednak zaczął się cofać. - I teraz jest znów na otwartych wodach - donosi korespondent BBC Andrew Luck-Baker. Wcześniej uwolnić z lodów rosyjską jednostkę próbowały lodołamacze chiński i francuski. Jak donosi BBC, lód okazał się jednak dla obu statków zbyt gruby. Pojawiły się jednak wyrwy w lodzie, co daje nadzieję na uwolnienie Akademika Szokalskiego.

Statek rosyjski "Akademik Szokalski" ugrzązł w lodach Antarktydy 26 grudnia w odległości około stu mil morskich na wschód od francuskiej bazy Dumont D'Urville. Załogę "Akademika" zaskoczył silny wiatr. Na pokładzie statku oprócz naukowców i załogi znajdują się także turyści. - To frustrujące. Znajdujemy się zaledwie mile od otwartego morza - mówił 26 grudnia cytowany przez "The Guardian" Chris Turney, badacz z University of New South Wales w Australii.

Na pokładzie statku "Akademik Szokalski" uwięzionego w lodach Antarktydy znajdują się 74 osoby. Załoga statku wysłała 26 grudnia sygnał alarmowy, na który odpowiedziały trzy lodołamacze i chińska jednostka. Jak twierdziła załoga, statek nie jest uszkodzony. Nie wiadomo, czy "Akademik Szokalski" będzie musiał zawrócić do Nowej Zelandii, dokąd miał zawinąć na początku stycznia.

sjk, BBC, Twitter.com, Wprost.pl