Akt sprawiedliwości po 500 latach. Hiszpania przyzna obywatelstwo potomkom wypędzonych Żydów sefardyjskich. "Wszyscy jesteśmy Hiszpanami", "Hiszpańskie marzenie" - piszą w izraelskie dzienniki - podaje "Gazeta Wyborcza".
Rząd Mariano Rajoya zamierza przeprowadzić reformę kodeksu cywilnego, żeby każdy Żyd zdolny wykazać, że jest potomkiem przodków wygnanych z Hiszpanii w 1492 roku przez królów katolickich Izabelę i Ferdynanda, zostanie automatycznie obywatelem Hiszpanii bez konieczności wyrzekania się dotychczasowego obywatelstwa - podaje "Gazeta Wyborcza" - podaje "Gazeta Wyborcza".
W Izraelu, gdzie mieszka największa na świecie zwarta społeczność Żydów sefardyjskich, wiadomość ta została przyjęta z wielkim entuzjazmem. "Wszyscy jesteśmy Hiszpanami", "Hiszpańskie marzenie" - pisał dziennik "Yedioth Ahronoth".
- To będzie powrót do ziemi wolności tych, którzy zostali niesprawiedliwie pozbawieni obywatelstwa i którzy na obczyźnie odtworzyli swą duchową Hiszpanię, której nigdy się nie wyrzekli i tęsknili za Sefarad - mówił minister sprawiedliwości Alberto Gallardón.
Szacuje się, że na świecie ok. 250 tys. ludzi zna jeszcze dawny język judeo-hiszpański, a ogólna liczba potomków wygnańców może sięgać nawet 3 mln.
"Gazeta Wyborcza ", tk
W Izraelu, gdzie mieszka największa na świecie zwarta społeczność Żydów sefardyjskich, wiadomość ta została przyjęta z wielkim entuzjazmem. "Wszyscy jesteśmy Hiszpanami", "Hiszpańskie marzenie" - pisał dziennik "Yedioth Ahronoth".
- To będzie powrót do ziemi wolności tych, którzy zostali niesprawiedliwie pozbawieni obywatelstwa i którzy na obczyźnie odtworzyli swą duchową Hiszpanię, której nigdy się nie wyrzekli i tęsknili za Sefarad - mówił minister sprawiedliwości Alberto Gallardón.
Szacuje się, że na świecie ok. 250 tys. ludzi zna jeszcze dawny język judeo-hiszpański, a ogólna liczba potomków wygnańców może sięgać nawet 3 mln.
"Gazeta Wyborcza ", tk