Bartoszewski: Putin to fachowiec wysokiej klasy

Bartoszewski: Putin to fachowiec wysokiej klasy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władysław Bartoszewski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Putin to nie jest człowiek żyjący w kategoriach abstrakcyjnych. To jest fachowiec wysokiej klasy - powiedział prof. Władysław Bartoszewski na antenie TVN24. Według Bartoszewskiego Władimir Putin, jest "człowiekiem doskonale zorientowanym i jest dobrym znawcą mentalności Europy zachodniej.
Prof. Władysław Bartoszewski przyznał, że dostrzega analogię pomiędzy sytuacją polityczną tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej, a tym, co dzieje się obecnie w Europie - podaje TVN24.
Jak mówił, tego podobieństwa mogą nie dostrzec Anglicy, Francuzi czy Skandynawowie. Dodał, że tym krajom może zabraknąć odpowiedniej wrażliwości w ocenie ostatnich wydarzeń.
Bartoszewski podkreślił, że rosyjski prezydent Władimir Putin, jest "człowiekiem doskonale zorientowanym i jest dobrym znawcą mentalności Europy zachodniej. Przypomniał, że Putin pracował w "bardzo sprawnym" wywiadzie sowieckim na terenie Niemiec. - To nie jest człowiek żyjący w kategoriach abstrakcyjnych, gdzieś tam wychowany na wschodzie. To jest fachowiec wysokiej klasy - stwierdził. Dodał, że rosyjski prezydent "testuje" zachodnich dyplomatów, ale nie mamy pewności, czy odpowiadają mu oni "wiedzą, wyczuciem, wrażliwością".
Były minister spraw zagranicznych zaznaczył, że Putin jest wychowankiem - "mentalnym i zawodowym" - związku sowieckiego, dlatego Zachód powinien brać to pod uwagę i "patrzeć z ogromną czujnością i zaniepokojeniem."
Bartoszewski przypomniał, że Polska była pierwszym krajem w Europie, który w 1991 roku za premierostwa Jana Krzysztofa Bieleckiego uznała niepodległość Ukrainy. - To nie jest nasz kaprys. To nam zapamiętano. Ci, którzy mają dobrą pamięć polityczną w Sankt Petersburgu i Moskwie, doskonale o tym wiedzą i pamiętają o tym. Politycy ukraińscy też wiedzą o tym i pamiętają. Różne ich apele, nadzieje, wypowiedzi nie są wzięte z powietrza, tylko są wzięte z realiów polityki polskiej, która jest tu konsekwentna - podkreślił Bartoszewski.
Jak mówił, przyszłość zweryfikuje, czy to, co Unia Europejska, a z nią Polska, chcą zrobić dla Ukrainy, jest wystarczające. - Takie problemy, jak wybijanie się na niepodległość, demokrację i pewną suwerenność duchową, moralną, intelektualną, polityczną - dużego narodu, jakim są Ukraińcy - to nie są problemy, które można zaprogramować, na rok, dwa, trzy. (...) Wszelkie kalkulacje na ten temat są dużo trudniejsze - stwierdził.
TVN24, tk