700 tysięcy - tyle samochodów skradziono w ubiegłym roku w Stanach Zjednoczonych.
Choć liczba ta szokuje, i tak jest znacznie niższa niż jeszcze kilka lat temu. Rok wcześniej w ręce złodziei trafiło ponad 20 tysięcy pojazdów więcej. Na początku lat 90. liczba ta była z kolei aż dwukrotnie większa. O swoje cztery kółka najbardziej muszą obawiać się posiadacze Hondy Accord, która w USA „zniknęła" prawie 54 tysiące razy.