Amerykański rząd poprzez drastyczny film zniechęca do dżihadu

Amerykański rząd poprzez drastyczny film zniechęca do dżihadu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański rząd poprzez drastyczny film zniechęca do dżihadu (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Amerykanie walczą z islamskim kalifatem ich własną bronią - poprzez drastyczne nagrania i zdjęcia zniechęca do wstąpienia w szeregi terrorystów.
"Gdzie nauczysz się nowych umiejętności pożytecznych dla ummy (muzułmańskiej społeczności)? - głosi napis rozpoczynający trwające nieco ponad minutę nagranie. Następnie wymienione są owe "pożyteczne umiejętności": "Wysadzanie meczetów, krzyżowanie i wykonywanie doraźnych egzekucji na muzułmanach", "podkładanie bomb w meczetach" i "podróżowanie jest tanie, bo nie trzeba kupować biletu powrotnego". Wszystkim napisom towarzyszą drastyczne zdjęcia.

Jak podkreśla Departament Stanu, cały materiał użyty w nagraniu pochodzi z nagrań Islamskiego Państwa.

- Korzystamy z fragmentów propagandy terrorystów w wielu przekazach w różnych językach po to, żeby pokazać przepaść między retoryką i rzeczywistością w Państwie Islamskim, zademonstrować hipokryzję organizacji, która twierdzi, że broni muzułmanów, a jednocześnie ich morduje, niszczy ich dziedzictwo kulturowe i rujnuje gospodarkę - mówi urzędnik Departamentu Stanu.

Filmik pt. "Witajcie na ziemiach Islamskiego Państwa" można obejrzeć na stronach Centrum Strategicznego ds. Zwalczania Terroryzmu Departamentu Stanu.

Amerykanie szacują, iż około stu obywateli USA przyłączyło się do islamskiego kalifatu. Wpływ na to mają internetowe fora i czaty, na których terroryści coraz skuteczniej werbują także mieszkańców zachodu.

wyborcza.pl