W poniedziałek Bronisław Komorowski, Milosz Zeman i Joachim Gauck zostali obrzuceni jajkami. Prezydent Polski brał udział w obchodach 25. rocznicy aksamitnej rewolucji.
Komorowski wraz z prezydentami Słowacji, Niemiec i Węgier uczestniczył na Hradczanach w oficjalnym śniadaniu, wydanym przez prezydenta Czech Milosza Zemana. Prezydenci otworzyli też wspólnie wystawę poświęconą wydarzeniom 17 listopada 1939 i 1989 roku. Odsłonili również tablicę pamiątkową z okazji 25. rocznicy aksamitnej rewolucji.
Prezydenci Polski, Niemiec i Czech zostali obrzuceni jajkami. Odsłonięciu tablicy towarzyszyła bowiem kilkusetosobowa demonstracja przeciwko prezydentowi Czech.
- Pamiętam tamte dni, kiedy my, ludzie polskiej Solidarności, cieszyliśmy się z tego, że w Pradze ruszyło się, ruszył wielki naród w stronę wolności. Bezpiecznie, mądrze, skutecznie jest zawsze razem iść ku wolności. Prawdziwe przyjaźnie miedzy ludźmi, między państwami i narodami powstają wtedy, kiedy jest trudno, kiedy jest ryzyko, kiedy jest niebezpiecznie, kiedy trzeba iść razem pod prąd - mówił Komorowski.
tvn24.pl, aktualne.cz, zpravy.idnes.cz
Prezydenci Polski, Niemiec i Czech zostali obrzuceni jajkami. Odsłonięciu tablicy towarzyszyła bowiem kilkusetosobowa demonstracja przeciwko prezydentowi Czech.
- Pamiętam tamte dni, kiedy my, ludzie polskiej Solidarności, cieszyliśmy się z tego, że w Pradze ruszyło się, ruszył wielki naród w stronę wolności. Bezpiecznie, mądrze, skutecznie jest zawsze razem iść ku wolności. Prawdziwe przyjaźnie miedzy ludźmi, między państwami i narodami powstają wtedy, kiedy jest trudno, kiedy jest ryzyko, kiedy jest niebezpiecznie, kiedy trzeba iść razem pod prąd - mówił Komorowski.
tvn24.pl, aktualne.cz, zpravy.idnes.cz