Katastrofa statku. Zaginęło 7 Polaków, w akcji śmigłowce RAF-u

Katastrofa statku. Zaginęło 7 Polaków, w akcji śmigłowce RAF-u

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak donosi telewizja ITV, u wybrzeży Szkocji zatonął cementowiec pływający pod cypryjską banderą. Na pokładzie "Cemfjord" znajdowało się 7 Polaków i Filipińczyk. Do późnej nocy w sobotę prowadzono akcję ratunkową, wkrótce jednak przerwano ją z powodu ciemności i złej pogody. Dziś została wznowiona.
Statek, widziany ostatnio na morzu w piątek ok. godz. 13.30, płynął z Aalborg w Danii do Runcorn w Cheshire, w Wielkiej Brytanii. "The Independent" podaje, że dopiero wczoraj ok. godz. 14.30 czasu lokalnego załoga promu "Hossey" zauważyła w cieśninie Pentland Firth, między północno wschodnią Szkocją i Orkadami, w odległości ok. 15 mil morskich na północny wschód od niewielkiego portu Wick, przewrócony wrak.

Armator statku Brise Shiffahrts Gmbh z Hamburga poinformował, że na pokładzie było 7 Polaków i Filipińczyk. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski potwierdził informację. - Jesteśmy w kontakcie z policją, strażą wybrzeża i armatorem - napisał na Twitterze.

Jak mówił armator, załoga nie wysyłała sygnałów ratunkowych. W rejonie, przez który płynęła jednostka, panowały bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne. W akcji poszukiwawczej brało udział szereg statków z portu Thurso, Wick, Longhope czy Stromness, ochrona wybrzeża oraz śmigłowce RAF-u. Nadal nie znaleziono rozbitków.

 - Musimy obawiać się najgorszego, jednak będziemy kontynuować poszukiwania tak długo, jak się da, z użyciem wszystkich środków, które mamy do dyspozycji - powiedziała telewizji ITV Susan Todd z Agencji Ratownictwa Morskiego i Ochrony Wybrzeża.

Jak dowiedział się "The Independent", "Cemfjord" w lipcu ubiegłego roku uczestniczył już w groźnym zdarzeniu, gdy w okolicach wyspy Laeso u północnych wybrzeży Danii osiadł na mieliźnie. Dochodzenie w tej sprawie wyjaśniło jednak, że 67-letni rosyjski kapitan był w chwili wypadku kompletnie pijany.

The Independent, ITV, Dailyrecord.co.uk