Grupa Wyszehradzka odrzuca możliwość zmuszania państw do przyjmowania imigrantów

Grupa Wyszehradzka odrzuca możliwość zmuszania państw do przyjmowania imigrantów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jean-Claude Juncker prezentuje pomysł obowiązkowych kwot (fot.European Commision. Flickr)
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja i Węgry – red.) poinformowano, że kraje te nie zgodzą się na propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą obowiązkowych kwot imigrantów, które wszyscy członkowie Unii Europejskiej mieliby przyjąć.
Poza odrzuceniem możliwości przyjmowania ustalanych w Brukseli kwot uchodźców, ministrowie spraw zagranicznych zgodzili się, że niezbędnym jest podjęcia działań mających na celu zwiększenie ochrony granic zewnętrznych Unii Europejskiej, a także wypracowanie wspólnego unijnego rozwiązania problemu.

W spotkaniu uczestniczyli gościnnie ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Luksemburga Frank-Walter Steinmeier oraz Jean Asselborn. W opinii tego ostatniego stworzenie skutecznego i efektywnego systemu rejestracji uchodźców pochłonie bardzo duże fundusze.

Plan Junckera

Przypomnijmy, Komisja Europejska opublikowała dokument, w którym opisała rozdział uchodźców między kraje UE. Do Polski trafi w sumie 9287 osób - 1207 imigrantów i uchodźców z Włoch, 3901 z Grecji i i 4179 z Węgier. Nasz kraj ma przyjąć czwartą co do wielkości grupę imigrantów po Niemczech, Francji i Hiszpanii.

Sprzeciw i poparcie przymusu

Wobec pomysłu przymusowego przyjmowania imigrantów sprzeciwiła się oficjalnie Rumunia. Dołączyły do niej państwa członkowskie Grupy Wyszehradzkiej. Zwolennikami rozwiązania przymusowego rozdzielania uchodźców są Niemcy, do których dociera największa ich część. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zagroził, że w wypadku braku "ducha europejskiego" konieczne będzie zaprowadzenie go siłą.

Wprost.pl