Rosja domaga się rekompensaty za zestrzelenie Su-24. Turcja: To niemożliwe

Rosja domaga się rekompensaty za zestrzelenie Su-24. Turcja: To niemożliwe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Su-24 (fot. Dmitriy Pichugin/Wikipedia) 
Spełnienie rosyjskich żądań w sprawie zapłaty odszkodowania za zestrzelony bombowiec Su-24 nie jest możliwe – oświadczył rzecznik tureckiego MSZ Tanju Bilgic. Odniósł się w ten sposób do oświadczenia wiceszefa rosyjskiej dyplomacji Aleksieja Mieszkowa, który stwierdził, że Turcja oprócz gwarancji, że podobne zdarzenia nie będą mieć miejsca w przyszłości powinna wypłacić Rosji odszkodowanie.

W opinii Mieszkowa zestrzelenie rosyjskiego bombowca Su-24 było "poważnym przestępstwem", w związku z czym powinno ono wywołać "właściwe konsekwencje". Przedstawiciel Rosji stwierdził, że "tureckie władze zamiast nadal negować swoją odpowiedzialność i dyskredytować uzasadnione działania Rosji w Syrii powinny zrobić to, o czym mówi prawo międzynarodowe: przeprosić, wypłacić odszkodowanie i przedstawić gwarancje, że podobne zdarzenia się nie powtórzą". Rzecznik tureckiego MSZ Tanju Bilgic zapowiedział, że spełnienie rosyjskich oczekiwań w sprawie wypłaty odszkodowania za zestrzelenie bombowca Su-24 nie będzie możliwe.

Do pogorszenia stosunków między Moskwą a Ankarą doszło po zestrzeleniu 24 listopada przez Turcję rosyjskiego bombowca Su-24 na pograniczu turecko-syryjskim.W opinii prezydenta Rosji Władimira Putina był to "cios w plecy".

ABC News, Fox News