Pakistan ma dość wojny

Pakistan ma dość wojny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Pakistanu Zafarullah Jamali wystąpił z inicjatywą jednostronnego zawieszenia broni w konflikcie z Indiami o Kaszmir. Wezwał rząd w Delhi, aby pozytywnie zareagował na ten krok.
"Nasze siły zbrojne rozmieszczone wzdłuż linii kontroli (tymczasowej granicy w Kaszmirze) dostały rozkaz przestrzegania całkowitego rozejmu począwszy od końca ramadanu" -  oświadczył premier w przemówieniu telewizyjnym. Zaznaczył, że bez pozytywnej odpowiedzi Indii "ten krok pozostanie niekompletny".

Reakcji rządu w Delhi na razie nie ma.

Ramadan - miesiąc postu trwający 28-29 dni - zakończy się w  Pakistanie we wtorek albo w środę w zależności od tego, kiedy muzułmanie zobaczą na niebie księżyc - znak, że rozpoczął się nowy miesiąc księżycowy.

Górzysty Kaszmir jest podzielony między Indie i Pakistan (niewielka część należy do Chin) od 1947 roku. To kraina w  przeważającej części zamieszkana przez muzułmanów, jednak w dwóch trzecich - jako stan Dżammu i Kaszmir - należy do Indii.

Na linii kontroli regularnie dochodzi do wymiany ognia między siłami indyjskimi a pakistańskimi. W zeszłym roku wzrost napięcia wywołał obawy społeczności międzynarodowej, że dojdzie do otwartej wojny. Indie i Pakistan to mocarstwa nuklearne.

Od 1989 roku wzmogły się w indyjskiej części działania separatystów, żądających oderwania stanu Dżammu i Kaszmir od  Indii. Choć w ostatnich miesiącach komentatorzy obserwują względne ocieplenie stosunków, rząd w Delhi nadal oskarża Islamabad o  wspieranie rebelii. Zarzuty te są stanowczo przez Pakistańczyków odpierane.

sg, pap