Testy balistyczne przeprowadzone przez irańskich Strażników Rewolucji wywołały zdziwienie i zaniepokojenie międzynarodowej opinii publicznej. USA, Francja i inne kraje oświadczyły, że jeśli informacje o testach rakiet zdolnych do przenoszenia ładunków nuklearnych potwierdzą się, będzie to oznaczało naruszenie rezolucji 2231 Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Netanjahu stanowczo sprzeciwiał się międzynarodowemu układowi z Iranem, prowadzącemu do zniesienia od stycznia 2016 roku sankcji nałożonych na ten kraj. Z powodu swojej nieugiętości wszedł w konflikt z prezydentem USA Barackiem Obamą. W oświadczeniu kancelarii Netanjahu czytamy, że poinstruował on szefa MSZ swojego gabinetu o konieczności wezwania do działania członków stałych Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec (kraje te negocjowały treść nuklearnego
paktu z Iranem).
"Światowe potęgi muszą podjąć natychmiastowe kroki w sprawie irańskich rakiet" – mówi oświadczenie premiera Izraela, dodając, że będzie to dla nich "prawdziwy test".
Rakiety wymierzone w Izrael
Stany Zjednoczone zapowiedziały poruszenie tematu podczas zamkniętego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ w przyszłym tygodniu. Zdaniem Amerykanów testy rakietowe Iranu nie muszą od razu naruszać historycznego porozumienia nuklearnego pomiędzy Teheranem i sześcioma potęgami.
Wysoki rangą dowódca Strażników Rewolucji Iranu w ubiegłym tygodniu wyjaśniał, że rakiety średniego zasięgu projektowane są do obrony przed Izraelem.
Próba balistyczna
W ramach manewrów wojskowych, które pokazać mają „odstraszającą siłę” Iranu, kraj ten przeprowadził próbę z rakietami balistycznymi. Rakiety wystrzelono z silosów umieszczonych w różnych częściach kraju. Jak informują irańskie media, manewry służyły ukazania gotowości kraju do „konfrontacji w obliczu jakiegokolwiek zagrożenia dla islamskiej rewolucji i suwerenności państwa” .
Organizacja Narodów Zjednoczonych wciąż wytyka Iranowi testy rakiety balistycznej Emad. Odbyły się one w październiku ubiegłego roku. Był to pocisk o zasięgu co najmniej 1700 kilometrów, który zdaniem ekspertów przenosić może ładunek jądrowy.
Porozumienie
14 lipca Iran, USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy stworzyły porozumienie, według którego Iran spowolni swój program atomowy i nie będzie dążył do wyprodukowania broni jądrowej. W zamian obiecano stopniowe zniesienie sankcji gospodarczych nałożonych na bliskowschodnie państwo.
Reuters