Piotr Misiło pisze do Putina ws. uwolnienia Sawczenko

Piotr Misiło pisze do Putina ws. uwolnienia Sawczenko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nadia Sawczenko (fot. UTR NEWS/CC BY 3.0/Wikipedia)
Dziś sąd w rosyjskim Doniecku orzekł, że Nadia Sawczenko jest winna śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie. Poseł .Nowoczesnej Piotr Misiło 15 marca br. wysłał do prezydenta Rosji Władimira Putina list ws. uwolnienia ukraińskiej lotniczki.

Lotniczka Nadia Sawczenko została zatrzymana w czerwcu 2014 roku. Od tamtej pory przebywa w rosyjskim areszcie śledczym. Postawiono jej zarzut zabójstwa rosyjskich dziennikarzy z grupy operatorów publicznego radia i telewizji Rosji 17 czerwca 2014 roku pod Ługańskiem. 

List Piotra Misiło do prezydenta Rosji Władimira Putina

"Szanowny Panie Prezydencie!

Zwracam się do Pana jako Poseł Sejmu Polskiego, przemawiający w imieniu całego narodu polskiego, człowiek pragnący dobra zarówno dla swojego narodu, jak i wszystkich innych ludzi. Człowiek, którego działalność jest skierowana m.in. na polsko — rosyjski dialog, jako mężczyzna, mąż i ojciec dwóch synów. Zwracam się do Pana w języku rosyjskim w nadziei, że język Puszkina jest w stanie w pełni oddać to, co czuję i co chciałbym wyrazić. Zwracam się do Pana w związku z sytuacją, w jakiej znalazła się ukraińska pilotka Nadia Wiktorowna Sawczenko, której los leży obecnie w Pana rękach i tylko w Pana rękach. Zwracam się do Pana jako do przywódcy wszystkich Rosjan, jako do głowy sąsiedniego słowiańskiego kraju, o ponad tysiącletniej historii, wywodzącej swój początek właśnie z Kijowa, kolebki Rusi Kijowskiej,w granicach  której plemiona wielko - i małoruskie potrafiły żyć w braterstwie, rozwijając swój potencjał w celu stworzenia wielkiego narodu i państwa. Ale zwracam się do Pana również jak do Rosjanina, pokładając nadzieję w fakcie, że nigdy w swoim życiu nie spotkałem Rosjanina, z którym nie byłbym w stanie odnaleźć wzajemnego zrozumienia.

Wielki rosyjski poeta, Fiodor Dostojewski, pisał: „O tak, misja Rosjanina jest bezsprzecznie misją ogólnoeuropejską i ogólnoludzką. Stać się prawdziwym Rosjaninem, zupełnym Rosjaninem, może znaczyć tylko (w ostatecznym rozrachunku trzeba to podkreślić) stać się bratem wszystkich ludzi, wszechczłowiekiem. Naszym losem jest właśnie powszechne zjednoczenie, ale nie mieczem zdobyte, lecz siłą braterstwa i braterskiej dążności naszej do połączenia ludzi”.

W związku z tym mam nadzieję, że dostrzeże Pan możliwość umocnienia swojego autorytetu w oczach Rosjan, Ukraińców, Polaków i społeczności europejskiej i światowej, nie poprzez surowość, ale poprzez ludzką i braterską łaskę okazaną Nadii Sawczenko, która chcąc bronić interesu swojej ojczyzny, dostała się do niewoli rosyjskiej. Nie pretenduje do roli sędziego, nie chciałbym również wydawać wyroków, po czyjej stronie leży sprawiedliwość. Proszę Pana o uwolnienie Nadii Sawczenko zanim czas i warunki więzienne nie wydadzą na nią wyroku za nas, obawiam się, że wyrok ten może okazać się karą śmierci. W historii naszych trzech narodów jest wystarczająco dużo przykładów heroicznej i niepotrzebnej śmierci, bo też każda śmierć jest niepotrzebna. Dlatego, aby uratować to jedno życie, proszę Pana o uwolnienie Nadii Sawczenko, w imieniu swoim i całego narodu polskiego."

Sąd: Sawczenko winna śmierci rosyjskich dziennikarzy

Sąd w rosyjskim Doniecku orzekł 21 marca, że Nadia Sawczenko jest winna śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie. W uzasadnieniu przekazano, że Sawczenko kierowała się „nienawiścią polityczną”. Sąd orzekł, iż organizatorem zabójstwa rosyjskich dziennikarzy był Serhij Melnyczuk, dowódca ukraińskiego batalionu Ajdar. Miał on dostarczyć ukraińskiej pilotce wyposażenie. Sawczenko została skazana również za nielegalne przekroczenie granicy. Prokurator żądał dla niej kary 23 lat w obozie pracy.

Protest i głodówka

Ukraińska lotniczka wojskowa od kilku miesięcy prowadziła głodówkę. W ostatnich dniach odmawiała również przyjmowania płynów. Informowano, że jej stan jest krytyczny. Niedawno grupa ekspertów z Ukrainy chciała sprawdzić, jaki jest jej rzeczywisty stan zdrowia. Adwokat Nikołaj Połozow przekazał jednak, że ukraińscy lekarze nie otrzymali zgody rosyjskich władz na widzenie z oskarżoną i musieli wyjechać z Rosji. 

Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow przekonywał niedawno, że specjaliści z Ukrainy zostaną dopuszczeni do Sawczenko dopiero wtedy, kiedy zostanie ogłoszony wyrok. Z kolei rzeczniczka resortu Marija Sacharowa poinformowała, że Moskwa nie prowadzi żadnych rozmów na temat uwolnienia kobiety. 

Środkowy palec

Cały proces 34-letniej Sawczenko zachodni politycy i media określiły mianem "farsy". Sawczenko została złapana przez rosyjskich żołnierzy dwa lata temu podczas walk z pro-rosyjskimi rebeliantami na wschodzie Ukrainy. Rosyjski sąd oskarżył ją o kierowanie atakiem moździerzowym, w którym śmierć ponieśli dziennikarze. Kobieta nie zgadza się z oskarżeniami. Na znak protestu w stronę składu sędziowskiego skierowała rękę z wyciągniętym środkowym palcem.

Presja na Moskwę

Presja na stronę Rosyjską nieustannie wzrastała. Wypuszczenia Sawczenki domagają się między innymi szef europejskiej polityki zagranicznej Federica Mogherini oraz amerykański przedstawiciel przy ONZ Samanta Power. List wzywający do uniewinnienia Ukrainki podpisała także laureatka Literackiego Nobla Swiatłana Aleksijewicz z Białorusi.

BBC, Reuters, Wprost.pl

Galeria:
Piotr Misiło pisze do Putina ws. uwolnienia Sawczenko