Japonia udzieli też Irakowi pomocy o wartości pięciu miliardów dolarów. W ramach tej sumy, 1,5 mld dol. zostanie przekazane rządowi w Bagdadzie w formie pożyczki bezzwrotnej, przeznaczonej na odbudowę infrastruktury, systemu szkolnictwa i tworzenie nowych miejsc pracy.
W grudniu ubiegłego roku rząd w Tokio pod presją USA postanowił wysłać kontyngent niebojowy do Iraku na okres około roku. Decyzja ta wywołała wśród Japończyków wiele sprzeciwów. Kiedy japońska grupa wojskowych przygotowywała się do przekroczenia granicy iracko-kuwejckiej w drodze do Samawy, w Tokio w czasie inauguracyjnej sesji parlamentu premier Junichiro Koizumi argumentował, że udział w irackiej misji stabilizacyjnej ma zasadnicze znaczenie dla wizerunku Japończyków na świecie i japońskiej gospodarki.
"Ustanowienie trwałego i stabilnego rządu w Iraku jest niezmiernie ważne zarówno dla społeczności międzynarodowej, jak i naszego kraju, zależnego w tak dużym stopniu od bliskowschodniej ropy naftowej" - podkreślał Koizumi.
oj, pap