Masakry nie będzie

Masakry nie będzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hiszpańska policja udaremniła zamach, który mógł skończyć się masakrą w centrum Madrytu. Zamach przygotowywała ETA - organizacja baskijskich separatystów.
Funkcjonariusze Gwardii Cywilnej przechwycili jadącą w kierunku stolicy furgonetkę, na której znajdowało się ponad pół tony materiałów wybuchowych. Skradziony w listopadzie 2003 r. we Francji samochód miał posłużyć do planowanego "na najbliższe dni" zamachu w Madrycie. W czasie operacji zatrzymano też dwóch domniemanych członków ETA.

Według hiszpańskiego ministra spraw wewnętrznych Angela Acebesa udało się zapobiec "wielkiej tragedii, o straszliwych konsekwencjach". Detonacja 536 kg materiałów wybuchowych wyrwałaby w ziemi "krater o średnicy 50 metrów", "zniszczyłaby budynki w promieniu 60 metrów i zagroziła życiu ludzi w promieniu 1,5 kilometra".

Przechwycony przez policję ładunek wybuchowy był jednym z  największych, jakimi posługiwała się dotąd ETA.

Agencje zwracają uwagę, że zamach planowano w pełnym toku kampanii przed wyborami parlamentarnymi w Hiszpanii 14 marca. 11 dni wcześniej ETA ogłosiła częściowy rozejm, ograniczony do  regionu Katalonii w północno-wschodniej Hiszpanii.

Organizacja baskijskich separatystów prowadzi walkę o utworzenie niepodległego państwa Basków w północnej Hiszpanii i południowo- zachodniej Francji. Od 1968 roku ETA, uznana przez USA i Unię Europejską za organizację terrorystyczną, zabiła w zamachach blisko 850 osób.

oj, pap