Zbyt niskie podatki

Zbyt niskie podatki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder skrytykował niskie - w porównaniu z poziomem w UE - opodatkowanie przedsiębiorstw w krajach przystępujących do Unii. "Nie wolno o tym milczeć" - powiedział Schroeder.
Przemawiając w poniedziałek w Berlinie podczas konferencji na  temat europejskiego modelu społecznego w XXI w. Schroeder podkreślił, że podatki dla firm w krajach wstępujących do UE wynoszą średnio mniej niż 20 proc., podczas gdy w krajach obecnej Unii sięgają 30 proc., "a nawet więcej". W Niemczech podatek od  osób prawnych wynosi obecnie 25 proc.

Kanclerz zauważył, że kraje, które od 1 maja będą członkami Wspólnoty, obniżają podatki, a równocześnie mają "uzasadnione oczekiwania", aby stać się częścią obszaru "europejskiej solidarności". Ta solidarność jest wymierna i oznacza transfer środków z Brukseli na rozbudowę infrastruktury - dodał.

Schroeder wytknął krajom środkowo- i wschodnioeuropejskim, że prowadzą politykę podatkową, która nie zapewnia im własnych środków na finansowanie rozbudowy infrastruktury, lecz skazuje je na transfery z Brukseli.

Niskie podatki od przedsiębiorstw są, obok konkurencji wynikającej z niskich kosztów pracy w nowych krajach Unii, sprawą, która jest dla Piętnastki poważnym problemem.

Szef niemieckiego rządu zastrzegł, że "zamykanie się" Europy Zachodniej na konkurencję byłoby błędem. Jeżeli obecna generacja polityków przegapi szansę na zjednoczenie kontynentu, to zasłuży na krytykę swoich dzieci i wnuków. Kanclerz nazwał "obowiązkiem" polityków wykorzystanie "historycznej" szansy zjednoczenia Europy. "Odwrotna droga byłaby nieodpowiedzialna" - podkreślił kanclerz.

oj, pap