Zamach na opłakujących ofiary zamachu (aktl.)

Zamach na opłakujących ofiary zamachu (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dziewięć osób zginęło, a 36 zostało rannych w samobójczym zamachu w Chalis na północ od Bakuby. Zabici to uczestnicy uroczystości żałobnej ku czci ofiar zamachu sprzed dwóch dni.
Był to najbardziej krwawy zamach od przekazania władzy Irakijczykom w tym kraju pod koniec czerwca.

Zabici uczestniczyli w ceremonii składania kondolencji rodzinie ofiar zamachu sprzed dwóch dni. Zamachowiec-samobójca poprowadził wypełniony materiałem wybuchowym samochód w kierunku stojącego nieopodal domu namiotu, gdzie zgromadzeni byli żałobnicy -  wyjaśnił Walid Chaled Abdelsalam, szef policji prowincji Diwanija.

Kondolencje składano burmistrzowi, którego dom został ostrzelany w niedzielę. Zginął wówczas brat burmistrza i jeszcze jeden krewny, dwie osoby zostały ranne.

Według dyrektora szpitala w Chalis, Ammara Zidane, we wtorkowym zamachu zginęło 8 osób, a 23 zostały ranne. Do szpitala w Bakubie trafiło kolejnych 14 rannych, z których jeden zmarł - poinformował lekarz z tej placówki.

Inne źródła podają liczbę pięciu lub sześciu zabitych i 35 rannych.

W zamachu ranny został wysoki rangą komendant policji.

W Bakubie, 55 km na północny wschód od Bagdadu, toczyły się gwałtowne walki żołnierzy amerykańskich z powstańcami, którzy próbowali przejąć budynki rządowe zaledwie na kilka dni przed przekazaniem władzy w kraju w ręce Irakijczyków. Celem powstańców stali się przedstawiciele miejscowych władz, uważani przez nich za  kolaborantów.

em, pap