Discovery wraca na Ziemię (aktl.)

Discovery wraca na Ziemię (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wahadłowiec Discovery odłączył się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Rozpoczął w ten sposób podróż w stronę Ziemi.
Amerykańska Agencja Kosmiczna (NASA) podała, że odłączenie od  doku nastąpiło o godz. 7.24 GMT (godz. 9.24 czasu polskiego). Manewr wykonany przez pilota Jima Kelly'ego przebiegł gładko.

Discovery "zrobił pierwszy krok na drodze powrotnej" - podało centrum kontroli lotów.

Zanim prom opuści rejon stacji, ma oblecieć ISS dookoła, by  astronauci mogli zrobić zdjęcia jej powłoki dla inżynierów z NASA. Potem, jeszcze w sobotę, załoga Discovery sprawdzi rakiety sterujące i poczyni ostatnie przygotowania do drogi powrotne i  zaplanowanego na poniedziałek lądowania w centrum Kosmicznej im. Kennedy'ego na Florydzie.

Odłączenie od ISS nastąpiło po ośmiu dniach dokowania. Discovery połaczył się ze stacją 28 lipca, gdy z siedmioma osobami załogi na  pokładzie przybył jako pierwszy prom kosmiczny od ponad 2,5 roku, po tragedii promu Columbia w 2003 roku.

Na powrót promu na ziemię NASA zezwoliła w czwartek, po trzech naprawach powłoki dokonanych przez astronautów. NASA twierdzi, że  ostatnia, środowa naprawa zapobiegła potencjalnej dezintegracji promu podczas wejścia w atmosferę ziemską. Kierujący misją naukowcy uznali, że po naprawach poszycia prom bezpiecznie wyląduje na Ziemi.

Katastrofa Columbii w 2003 roku została spowodowana uderzeniem niewielkiego fragmentu izolacji w lewe skrzydło podczas startu; wchodząc podczas powrotu na Ziemię w atmosferę prom rozpadł się, a  cała siedmioosobowa załoga zginęła.

Discovery przywiózł dla dwuosobowej załogi ISS 15 ton wyposażenia, sprzęt, żywność, itd. Miał zabrać na ziemię 13 ton "kosmicznych śmieci", które zebrały się na stacji.

ss, pap