Bush: nie jesteśmy bezpieczni

Bush: nie jesteśmy bezpieczni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA George W. Bush podziękował brytyjskiemu premierowi Tony'emu Blairowi za pokrzyżowanie planów ataku terrorystycznego na samoloty lecące z W. Brytanii do USA.
Podkreślił, że Stany Zjednoczone nie są jeszcze całkiem zabezpieczone przed "islamskim faszyzmem".

"Islamscy faszyści użyją wszelkich środków, aby nas zniszczyć, ponieważ miłujemy wolność. Zrobią wszystko, aby zranić Amerykę" - powiedział Bush na lotnisku w Green Bay w stanie Wisconsin.

"Ten kraj jest bezpieczniejszy niż przed 11 września 2001 roku, powzięliśmy bowiem rozmaite środki, ale nie jesteśmy jeszcze całkowicie bezpieczni. Jest błędem wierzyć, że Stanom Zjednoczonym nic już nie grozi" - oświadczył Bush.

"Dziękuję premierowi Tony'emu Blairowi za udaremnienie tego spisku. Współpraca między Zjednoczonym Królestwem a USA, między naszymi służbami antyterrorystycznymi, była wspaniała" - dodał prezydent.

Podkreślił, że wprowadzone w czwartek nadzwyczajne środki ostrożności na lotniskach są uciążliwie, ale niezbędne dla zapobieżenia atakom terrorystów.

pap, ab