Śmierć Litwienki: kluczowy świadek w śpiączce

Śmierć Litwienki: kluczowy świadek w śpiączce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski biznesmen Dmitrij Kowtun, kluczowy świadek w sprawie śmierci zatrutego radioaktywnym polonem byłego agenta FSB Aleksandra Litwinienki, zapadł w śpiączkę i jest w stanie krytycznym - podała agencja AP.
Z kolei adwokat Andriej Romaszow twierdzi, że doniesienia te nie są prawdziwe.

"15 minut temu rozmawiałem z przedstawicielem Kowtuna, który miał z nim bezpośredni kontakt i zdementował te informacje" - oznajmił Romaszow, który jest adwokatem Andrieja Ługowoja, innego świadka w sprawie Litwinienki.

Kowtun, u którego w moskiewskim szpitalu stwierdzono chorobę związaną z działaniem substancji radioaktywnej, miał zapaść w śpiączkę zaraz po przesłuchaniu przez rosyjskich śledczych i detektywów ze Scotland Yardu.

Litwinienko, mieszkający w Wielkiej Brytanii były rosyjski szpieg, zmarł 23 listopada w Londynie w wyniku otrucia polonem-210.

1 listopada Litwinienko spotkał się w hotelu Millenium w Londynie z rosyjskimi biznesmenami: Ługowojem - byłym agentem rosyjskiej FSB - i dwoma jego wspólnikami: Kowtunem i Wieczesławem Sokolenką.

Jak podały brytyjskie władze sanitarne, z wstępnych rezultatów badań wynika, że siedmiu pracowników hotelu Millenium zostało podtrutych polonem-210.

W ciele zmarłego Litwinienki znaleziono wysoce radioaktywny i silnie rakotwórczy izotop polonu o masie atomowej 210.

Pogrzeb Litwinienki odbył się w czwartek na londyńskim cmentarzu Highgate.

ab, pap