Inny świat wykluczonych

Inny świat wykluczonych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polscy politycy nie interesują się wykluczonymi, bo oni nie głosują, ba, nie wiedzą, że są wybory, takie lub owakie.
To bardzo słusznie, że premier Tusk zdecydował się powołać specjalnego ministra w swoim gabinecie do spraw wykluczonych (szkoda, że nie trzy lata wcześniej), i zupełnie nieźle, że został nim niewątpliwy społecznik, jakim jest Bartosz Arłukowicz, a w polityczne aspekty i konsekwencje tej decyzji nie wnikam. Jednak mam zasadniczą wątpliwość, czy rząd i nowy minister, a także wiele innych instytucji i organizacji pozarządowych wiedzą, kim są wykluczeni.

Pierwsza odpowiedź brzmi następująco (i jest częściowo prawdziwa): to ci, którzy z racji materialnych nie są w stanie wykorzystać szans, jakie stwarza współczesne życie społeczne czy polityczne. Którzy nie skorzystali na transformacji, a nawet na niej stracili lub – w przypadku ludzi młodych – nie potrafią sobie z modernizacją poradzić materialnie. Takich ludzi jest bardzo wielu, zależnie od oceny od 10 do 30 procent.

Jednak jest to odpowiedź nietrafna. W Polsce wykluczenie rozumie się materialnie, na świecie znacznie szerzej i węziej zarazem. Szerzej, bowiem tak naprawdę wykluczeni to ci, którzy nie mają żadnej nadziei, których życie upływa w stanie beznadziejności. Natomiast węziej – gdyż nie zawsze przyczyny materialne są jedyne lub najważniejsze i doskonale już dzisiaj wiadomo, że samo inwestowanie w poprawę materialnych warunków życia daje nieco, ale o wiele za mało. Oczywiście, jeżeli pomożemy zdolnemu a biednemu wiejskiemu dziecku w uzyskaniu dostępu do studiów, a bariera ma charakter materialny, to pomożemy potencjalnie wykluczonemu – i takich sytuacji jest sporo. Działania w tym kierunku określane na przykład mianem „równych szans" mają niewątpliwe znaczenie.

Nie o tym jednak mowa. Mowa o tych ludziach, w których z rozmaitych powodów: materialnych, psychicznych, miejsca zamieszkania lub poświęcenia dla rodziny, nie skrzy się nawet błysk nadziei na zmianę na nieco lepsze. Którzy zostali wykluczeni nie tylko ze społeczeństwa konsumpcyjnego, ale także ze wszystkich innych zbiorowych form życia. Którzy wiedzą, że ich koniec będzie taki sam jak stan obecny, że nie będzie żadnej poprawy. Zresztą nie wszyscy wiedzą, część z nich po prostu sobie zmiany na lepsze nawet nie wyobraża i dlatego ludzie wykluczeni to niekoniecznie ludzie nieszczęśliwi. Oni ze swojego wykluczenia nie zdają sobie sprawy.

W pobliskim małym mieście jest kilka ulic, na których mieszkają samotne matki z dziećmi. Ojcowie wychodzą z więzienia, robią dzieci, okradają samochód i idą do więzienia. Co mieliby zresztą uczynić przez te kilka tygodni wolności, skoro po więzieniu trudno o pracę, oni nic nie umieją i nic im się nie chce. Dzieci nie chodzą do szkoły, więc już zasilają szeregi wykluczonych. W Polsce się o tym nie pisze, ale liczba dzieci niechodzących nawet do szkoły podstawowej to co najmniej 60 tysięcy. U mnie pomagał dwudziestoletni młodzian, który kiedy przyszło policzyć płacę za 12 godzin po 11 złotych za godzinę, był bezradny. Okazało się, że nie umie czytać, pisać ani liczyć. I jakoś żyje nieświadom w zasadzie swoich ułomności.

Wykluczeni to także niepełnosprawni, którzy nie mają żadnych szans na pomoc, na pracę czy jakiekolwiek sensowne zajęcie. To ludzie, którzy mają pracę i niewielkie pieniądze, ale nie potrafią znaleźć dla siebie miejsca we wspólnocie. Nie ma życia bez minimalnego poczucia sensu i nadziei. Wykluczeni potrafią żyć bez kontaktu z nami, ale też my ich w ogóle nie obchodzimy. Oni się nie buntują, nie grożą strajkami i nie mają żadnego wpływu na życie publiczne, bo świat beznadziejny sprawia, że nie wiedzą, jakie są w Polsce partie polityczne, kto jest premierem, a kto prezydentem. Politycy się nimi nie interesują, bo oni nie głosują, ba, nie wiedzą, że są wybory takie lub owakie.

A równocześnie widzę ludzi biednych czy wręcz cierpiących nędzę, którzy świetnie wychowują dzieci, te jakoś idą do szkół i nawet na studia, nie wszystko zależy więc od pieniędzy. A zatem pytanie do Bartosza Arłukowicza brzmi: jak odbudować lub zbudować nadzieję u setek tysięcy ludzi, którzy albo ją stracili, albo nigdy jej nie mieli. Winni jesteśmy braku solidarności wszyscy my, którzy mamy nadzieję i jakieś (czasem mętne) poczucie sensu życia. Wyobraźmy sobie na moment, że nie planujemy wakacji, że nie myślimy o przyszłości dzieci, że nie chcemy nic kupić bliskiej osobie, że kładziemy się spać i wstajemy, a nic się nie zmienia. Może mamy nadzieję, że zdobędziemy trzy złote na piwo, i to jest koniec naszej wizji przyszłości. My niczego od świata nie potrafimy chcieć, ale i świat od nas niczego nie chce, o ile nie popełniamy wykroczeń.

To nie jest stan rozpaczy ani stan braku, głodu i chłodu. To jest stan nieczłowieczy, bo człowiek bez myślenia o przyszłości, o nadziei na lepsze, żyć nie potrafi, to jest stan wegetatywny. Istnienie wykluczonych, przez nas w sumie wykluczonych, obraża ideę człowieczeństwa. Czy ktokolwiek potrafi jakoś to zmienić? W dzisiejszej Polsce wydaje się to zadanie beznadziejne.

Więcej możesz przeczytać w 20/2011 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 20/2011 (1475)

  • Chamy i kibole w sieci15 maj 2011, 12:00Polityczna Polska za transfer numer jeden minionych dni niesłusznie uznała akces Arłukowicza do PO. Równie istotny politycznie, a symbolicznie i moralnie nieskończenie ważniejszy był inny transfer. Szef kiboli Legii – Staruch – wpadł w...4
  • Na skróty15 maj 2011, 12:00Mgła na Wiejskiej Byli urzędnicy Kancelarii Prezydenta, którzy wystąpili w filmie „Mgła" dotyczącym katastrofy smoleńskiej, prawdopodobnie znajdą się na sejmowych listach PiS – dowiedział się „Wprost”. Dotąd mówiło...6
  • Kibole i przeszczepy15 maj 2011, 12:00KRZYSZTOF MATERNA Nazwałbym mijający tydzień tygodniem zdumienia. Zdumiało mnie, że po zamknięciu dwóch stadionów okazało się nagle, że są tysiące specjalistów, którzy znają się na stadionach i bandytach. Wszyscy mają recepty i walczą. Dobrze, że...9
  • Najazd kosmitów15 maj 2011, 12:00Na festiwalu w Cannes odbędzie się „polska noc". Jej organizator Mariusz Pujszo nazwał imprezę „Luksus i piękno”. Pod tym hasłem kryją się kiecki Teresy Rosati i dziewuchy z „Tap Madl”. Przypomnę, że w kolorowym...10
  • To nie Messi15 maj 2011, 12:00Bartosz Arłukowicz o Platformie: obła, śliska i plastikowa, a jej szef to król cynizmu. Arłukowicz to dziś nowa twarz Platformy.14
  • To ma być polityka?15 maj 2011, 12:00Tusk drybluje sobie Arłukowiczem z Napieralskim i podpisuje to tak poważnym problemem jak wykluczenie społeczne. Równocześnie polska polityka przekształca się w format telewizyjny – mówi lider środowiska „Krytyki Politycznej”...18
  • Banda czworga15 maj 2011, 12:00Bielan, Kamiński, Ziobro, Kurski. Do niedawna pupilki Jarosława Kaczyńskiego, dziś polityczni frustraci niepewni swojego losu. Eksportowa drużyna PiS jest w rozsypce.22
  • Donald, gola!15 maj 2011, 12:00Pytacie, jak to my, w Platformie, zamierzamy z tymi kibolami do końca to rozegrać, o to, jaki jest plan? Plan jest prosty – do przodu. A potem się zobaczy.26
  • Powrót pani z torebką15 maj 2011, 12:00Wydawało się, że prokuratura na zawsze przebiła ją osikowym kołkiem. Dziś wraca: blogerka i autorka książki. Była lwica. Była bezrobotna. Nieustająco oskarżona Aleksandra Jakubowska.30
  • Wolność słowa chamskiego15 maj 2011, 12:00Czy chamstwo jest prawem, czy wulgarność jest prawem? I anonimowość? Wręcz przeciwnie, prawa człowieka służą człowiekowi określonemu z imienia i nazwiska, nie służą tłumowi – uważa prof. Wiktor Osiatyński, specjalista od praw człowieka.34
  • Wiódł ślepy kulawego15 maj 2011, 12:00Każdy może się sprzedać, ale każdy ma inną cenę.40
  • Inny świat wykluczonych15 maj 2011, 12:00Polscy politycy nie interesują się wykluczonymi, bo oni nie głosują, ba, nie wiedzą, że są wybory, takie lub owakie.42
  • Gwałt dziecięcy15 maj 2011, 12:00Trzynastolatek zgwałcił dziewięciolatka albo udawał, że to robi. Ich starszy kolega nagrał to komórką, a inny rozprowadzał filmik w szkole za pieniądze. Szczeciński sąd wyjaśnia teraz, co tak naprawdę się wydarzyło podczas ostatnich ferii zimowych...44
  • Sherlock Holmes na tropie Hannibala Lectera15 maj 2011, 12:00Koledzy mówią o nich: ci od spraw beznadziejnych. Bo gdy jedni umarzają sprawy, policjanci z krakowskiego Archiwum X wyciągają stare akta i zaczynają się zastanawiać, co tak naprawdę się wydarzyło. I tropią sprawców zbrodni tak długo, aż posadzą...48
  • Wielki pożar, wielka łapanka15 maj 2011, 12:00Kiedy w zeszły wtorek w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej płonęła ogromna hala magazynowa, pracujący w pobliskim gigantycznym centrum handlowym Wietnamczycy mieli inne zmartwienie. Tego dnia w Viet-Chinatown polska straż graniczna przeprowadzała...52
  • Reanimacja tasiemca15 maj 2011, 12:00Śmierć pod gruzami WTC, bomba w redakcji, przypadkowe zapłodnienie in vitro, zakażenie HIV – w polskich serialach telewizyjnych roi się od podobnych zdarzeń. Jest ich tym więcej, im bardziej kurczy się widownia tasiemca.54
  • Groźna galareta15 maj 2011, 12:00Bin Laden korzystał ze wsparcia Pakistanu. Ale czyjego wsparcia i dlaczego? Głodującą i uzbrojoną po zęby Koreą Północną rządzi operetkowy megaloman. Nikt nie wie, kto naprawdę rządzi nuklearnym Pakistanem.56
  • Wszystkie głowy hydry15 maj 2011, 12:00Al-Kaida żyje, choć jej przywódca Osama bin Laden został zabity. Jest bardziej rozproszona, mniej hierarchiczna. Ale wciąż groźna. Dżihad trwa.59
  • Wybielanie futbolu15 maj 2011, 12:00W 1998 roku, kiedy Francuzi zdobyli piłkarskie mistrzostwo świata, świat zachwycał się francuskim modelem futbolowej integracji – w drużynie grali reprezentanci różnych ras. Dziś o integracji już się nie mówi, za to o dezintegracji modelu...62
  • Mechaniczna wygrywarka15 maj 2011, 12:00Seria zwycięstw 23-letniego Novaka Djokovicia już jest niewiarygodna, a on dopiero się rozkręca. Jeśli Serb wygra zbliżający się Roland Garros, pobije tenisowy rekord wszech czasów.64
  • Miedziane życie15 maj 2011, 12:00Tutaj nie pracuje tylko ten, kto nie chce. Jak już pracuje, to zarabia bardzo dobrze. Wszystko dzięki wysokim cenom miedzi, którą kryją lubińskie równiny.66
  • Jazda na gapę15 maj 2011, 12:00Premier powołał właśnie pełnomocnika do spraw wykluczonych, jednak wszyscy wiedzą, że nie o bezdomnych czy bezrobotnych chodzi, ale o czystą politykę. Bo spora część naszych wykluczonych radzi sobie doskonale – żyjąc na koszt państwa.70
  • Piracka kopia15 maj 2011, 12:00Dla kogo jest ten film? Fachowcy odpowiadają: dla każdego. Nic dziwnego, że „Piraci z Karaibów” zarobili dotychczas jakieś 5 mld dolarów. I zarabiają dalej. W najbliższy piątek polska premiera czwartej części serii.72
  • Znośna lekkość bytu15 maj 2011, 12:00W latach 90. była nadzieją młodej polskiej literatury. Później wydawało się, że zmarnowała swoją szansę. Najnowszą powieścią „Trans” Manuela Gretkowska wraca do szczytowej formy.76
  • Latino rewolucja15 maj 2011, 12:00Kiedyś kultura latynoska kojarzyła się z tandetnymi telenowelami, dziś zdobywa salony. 17 maja w łódzkiej Atlas Arenie wystąpi Shakira, symbol rewolucji i największa gwiazda latin popu.78
  • Między piknikiem i kibolem15 maj 2011, 12:00Od tygodni z otwartą ze zdumienia buzią przyglądam się, jak pan Staruch robi sobie jaja z państwa polskiego, policji, ministra spraw wewnętrznych, premiera, sądów i paru innych instytucji, o wspieranym przez siebie klubie nie wspominając. Ciekaw...84
  • Małe sprawy15 maj 2011, 12:00Wprost.pl zablokował możliwość wpisywania komentarzy pod felietonami zamieszczonymi na redakcyjnym portalu. Nie przeczytam więc więcej, że jestem „parszywym żydem, który liże dupę Tuskowi", ale zawsze mogę zajrzeć w tym celu na portal...86
  • Europa konkurencyjna i energetyczna15 maj 2011, 12:00Rozmowa z Wojciechem Kuśpikiem89
  • UE – uwaga, remont!15 maj 2011, 12:00Kryzys może być szansą – pociesza się Europa. Wspólnotę europejską zawsze mobilizowały wyzwania, zagrożenia zamieniano w szanse rozwojowe, wznosząc się na wyższy poziom integracji. Czy ta optymistyczna teoria rozwoju potwierdzi się dziś, gdy...90
  • Węgiel na tapecie15 maj 2011, 12:00Udana prywatyzacja Bogdanki była jaskółką, która wskazała drogę dla górnictwa węgla kamiennego. Przyszłość kopalni to ich upublicznienie. Związkowe protesty niewiele tu zmienią.94
  • Polski chłodnik? Najlepszy15 maj 2011, 12:00Kilka dni temu przeżyłam kulinarny szok. Przebywający w moim domu goście z Bieszczadów, pani Teresa i pan Piotr, zakomunikowali mi, że właśnie po raz pierwszy w życiu jedzą... chłodnik. U nich botwinka występuje wyłącznie w wersji na gorąco....96
  • Kto nam buchnął Polaków portret własny?!15 maj 2011, 12:00DZIŚ BAJKI NIE BĘDZIE. Sytuacja jest zbyt poważna, by opowiadać jakieś androny. Przerażonym wyjaśniam. KILKA DNI TEMU dowiedziałem się, że minister Radek Sikorski postanowił wydać wojnę internetowym chamom. By uczynić swoją decyzję bardziej...97
  • Skaldo-tuskowe pieśni i tańce15 maj 2011, 12:00CZY KTOŚ WIDZIAŁ JAK BIEGNIE KIBICEK ULICĄ CZY TO WIDZIAŁ KTO...W NASZYM MIEŚCIE SZUKALI KIBICKA ZE ŚWICĄ AŻ ZNALEŹLI GO...ZNIKNĄŁ ZA ROGIEM I PRZEPADŁ JAK SZYSZKAALE NIE PŁACZMY, BO... NIE O TO CHODZI BY ZŁOWIĆ KIBICKAALE BY GONIĆ GO...Tak mniej...97
  • Żyleta rządzi!15 maj 2011, 12:00Żyleta rządzi! Rozczarowanie rządami Platformy Obywatelskiej jest już tak wielkie, że całkiem realna staje się wizja powrotu PiS do władzy jeszcze w tym stuleciu. Wiele niepokojących sygnałów z kosmosu (np. meteoryt, który spadł ostatnio na...98