Saga pól truskawkowych

Saga pól truskawkowych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gdyby nie pracownicy z Ukrainy, na polskich wsiach nie byłoby komu zbierać plonów. Choć zarabiają mniej niż Polacy, pracują po kilkanaście godzin dziennie.

Okolice Płońska uważane są za największe w Polsce zagłębie truskawkowe. Ten powiat jest również rekordzistą pod względem liczby wystawionych zaproszeń do pracy dla obcokrajowców. Od kiedy w 2006 r. polskim przedsiębiorcom zezwolono zatrudniać przez sześć miesięcy w ciągu roku pracowników z Gruzji, Armenii, Mołdawii, Rosji, Ukrainy i Białorusi bez konieczności ubiegania się o pozwolenie na pracę od wojewody, na miejscowych plantacjach pracują niemal wyłącznie cudzoziemcy. A dokładnie Ukraińcy. – W 2013 r. zarejestrowaliśmy 34 tys. zaproszeń. W 2014 r. – 47 tys. W tym roku tylko od stycznia do maja przyjęliśmy już 43 tys. wniosków. Dla porównania w całym powiecie płońskim mieszka 90 tys. osób – szacuje skalę zjawiska Piotr Skierkowski, wicedyrektor powiatowego urzędu pracy.

Więcej możesz przeczytać w 24/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.