Spadło tempo, w którym do niedawna zwiększał się średni wzrost kolejnych pokoleń Polaków.
O ile w latach 1965-1976 Polacy stawali się wyżsi o 2,4 cm w ciągu dziesięciu lat, to w ostatniej dekadzie tylko o 0,8 cm. Jedną z przyczyn zaobserwowanego nie tylko w Polsce zjawiska jest postępująca otyłość społeczeństwa. To jest też główny czynnik tego, że być może doszliśmy już do kresu wydłużania się życia.
Czarne prognozy potwierdzają wyniki holenderskich badań demograficznych. Czterdziestoletnie kobiety, których otyłość rozpoczęła się we wczesnej młodości, będą żyły o 3,3 roku krócej niż szczupłe panie, mężczyźni zaś – o 3,1 roku krócej niż ich szczupli rówieśnicy. Czy to koniec trwającej od 165 lat epoki wydłużania się przeciętnej długości życia ludzi?
Więcej o czarnych chmurach gromadzących się nad gatunkiem ludzkim w poniedziałkowym wydaniu „Wprost"
Czarne prognozy potwierdzają wyniki holenderskich badań demograficznych. Czterdziestoletnie kobiety, których otyłość rozpoczęła się we wczesnej młodości, będą żyły o 3,3 roku krócej niż szczupłe panie, mężczyźni zaś – o 3,1 roku krócej niż ich szczupli rówieśnicy. Czy to koniec trwającej od 165 lat epoki wydłużania się przeciętnej długości życia ludzi?
Więcej o czarnych chmurach gromadzących się nad gatunkiem ludzkim w poniedziałkowym wydaniu „Wprost"