Dekalog świńskiej grypy

Dekalog świńskiej grypy

Dodano:   /  Zmieniono: 
photos.com 
Czy Polsce grozi epidemia świńskiej grypy? – Wirus nie musi się zmutować, żeby się stać groźniejszy. Wystarczy zmiana temperatury, zimniejsze i bardziej suche powietrze, a wirus stanie się bardziej agresywny – ostrzega prof. Ivan Hung z wydziału medycyny uniwersytetu w Hongkongu. "Wprost" odpowiada na dziesięć najważniejszych pytań o świńską grypę.
1. Czy Polacy są szczególnie podatni na wirusa świńskiej grypy?

W Polsce nie odnotowano wcześniej świńskiej grypy, dlatego nie wykształciliśmy odporności na ten typ wirusa. Tymczasem A/H1N1 jest już dominującym na świecie typem wirusa grypy i będzie się nadal rozprzestrzeniał. I to cztery razy szybciej niż zwykła grypa. Amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Prewencji Epidemiologicznej (CDC) w swoim najczarniejszym scenariuszu przewiduje, że w tym sezonie zachoruje 30 proc. populacji każdego kraju (na grypę sezonową zapada 5-20 proc.). Ewentualnej epidemii będzie też sprzyjać to, że coraz więcej osób choruje na astmę, cukrzycę i inne schorzenia zwiększające podatność na zarażenie A/H1N1.

2. Jak można się zarazić świńską grypą?

Wirus A/H1N1 przenosi się z człowieka na człowieka tak samo jak inne wirusy grypy, czyli drogą kropelkową. Można zachorować, pijąc z tej samej butelki lub szklanki co chory, przebywając w jednym pomieszczeniu, używając tych samych sztućców lub innych przedmiotów, których używał chory. Nie można się zarazić, jedząc wieprzowinę poddaną obróbce termicznej. Choć świńską grypę wykryto już u chilijskich indyków, jedzenie dobrze przygotowanego drobiu również jest bezpieczne. Nie stwarza zagrożenia używanie wody z wodociągów.

Odpowiedzi na pozostałe 8 pytań (między innymi – jak uniknąć zarażenia, jakie są objawy choroby i czy warto się szczepić) – szukaj w najnowszym numerze tygodnika "Wprost"