Gowin pokrzyżował plany Tuska

Gowin pokrzyżował plany Tuska

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Po ogłoszeniu wyników wyborów na szefa PO, premier miał nakreślić dalszy plan walki wewnętrznej w Platformie, a także opowiedzieć o konieczności współpracy z prezydentami miast, zwłaszcza z Rafałem Dutkiewiczem - taką informację podała Agnieszka Burzyńska z RMF FM. Premier zrezygnował z takiego wystąpienia w ostatniej chwili – czyli po potwierdzeniu informacji o dobrych wynikach Gowina i słabej frekwencji.
Współpracę Platformy z Dutkiewiczem Grzegorz Schetyna nazywał „polityką prowadzoną na kolanach”. W październiku na Dolnym Śląsku rozegra się walka między wspomnianym Schetyną a namaszczonym przez premiera Jackiem Protasiewiczem. Nie był to więc dobry dzień dla szefa rządu. Pojawiły się nawet analizy wskazujące, że tak naprawdę Tuska poparło niecałe 38 proc. członków jego własnej partii, co oznacza, że lider – choć formalnie zwyciężył – ma słaby mandat do rządzenia partią. Polityka „ciepłej wody w kranie”, która dała Platformie serię wyborczych zwycięstw, przestaje działać.

20-procentowy wynik Jarosława Gowina jest dla Tuska bardzo niewygodny. Trudno wyrzucać z partii polityka, który w demokratycznych wyborach dostał 1/5 głosów członków partii. Premier powiedział przecież, że będzie namawiać niektórych parlamentarzystów do nieskładania wniosku o wyrzucenie byłego ministra sprawiedliwości z partii. Tymczasem jeszcze wczoraj Andrzej Biernat twardo deklarował, że jest zdeterminowany, by taki wniosek złożyć.

W najbliższych miesiącach Sejm będzie jednak przyjmować kilka gospodarczo ważnych ustaw – nowelizację tegorocznego budżetu, nową stabilizującą regułę wydatkową, zmiany w OFE i w końcu projekt budżetu na przyszły rok. Gowin deklarował w Sejmie, że zagłosuje za zmianą budżetu, chociaż w lipcu nie poparł zamrożenia progu ostrożnościowego. Trudno natomiast uwierzyć, że krakowski polityk zagłosuje za zmianami w OFE, które nazywał skokiem na 300 mld. To dla Platformy i rządu będzie jedno z ważniejszych głosowań, a głosowanie Gowina wbrew dyscyplinie może być pretekstem do wyrzucenia go z partii.

Ankieta: Czy Jarosław Gowin powinien odejść z PO?